Na przestrzeni lat kino przeszło spektakularną przemianę. Pojawiły się nowe trendy, nowe możliwości technologiczne, poszerzyły się horyzonty. Legendarni twórcy oraz aktorzy przychodzili i odchodzili. Z każdym rokiem, miesiącem i dniem przybywa nowych filmów, które wzbudzają w nas zachwyt lub wręcz odwrotnie. O niektórych z nich szybko zapominamy, inne pozostają w naszej pamięci na długi czas. Niektóre już na zawsze. I to właśnie im poświęcamy niniejszy artykuł. Przed wami lista 15 filmów, bez których – naszym zdaniem – kino nie byłoby takie samo. Oto najlepsze filmy fabularne w dziejach kinematografii.
Top 15 – najlepsze filmy fabularne w dziejach kinematografii
Wybranie raptem kilku tytułów spośród całego wachlarza filmowych dzieł stanowi nie lada wyzwanie. Udało nam się jednak wyłonić 15 produkcji, które umieściliśmy w naszym subiektywnym zestawieniu najlepszych filmów fabularnych wszech czasów. Zaznaczamy jednak, że jest to zestawienie, nie ranking. Kolejność filmów nie ma zatem większego znaczenia.
1. “Ojciec chrzestny” (1972), reż. Francis Ford Coppola
Absolutna klasyka kina gangsterskiego i jedno z największych arcydzieł kinematografii. Francis Ford Coppola, ekranizując powieść Mario Puzo, na zawsze odmienił dzieje kina. “Ojciec chrzestny” to do dziś niewyczerpane źródło inspiracji i ekranowego szyku. Rzadko kiedy kino bywa tak eleganckie. Jest to również dzieło ponadczasowe, znane wszystkim pokoleniom kinomanów. Któż bowiem nie zna (i nie podziwia) majestatu Marlona Brando w roli Vito Corleone?
Zobacz też: 14 najlepszych filmów gangsterskich w historii
2. “Psychoza” (1960), reż. Alfred Hitchcock
Najsłynniejsze dzieło mistrza dreszczowców, a w nim scena, która przeszła do legendy. “Psychoza” to film, który wyprzedził swoje czasy i zrewolucjonizował kino grozy. Duszny, przytłaczający klimat, piękne zdjęcia, fenomenalne zwroty akcji, psychologiczna głębia i jedno ujęcie analizowane przez setki filmowców na całym świecie – wszystko to składa się na geniusz, który objawił nam w 1960 roku Alfred Hitchcock. “Psychoza” była przez kolejne lata kontynuowana, rozbudowywana, parodiowana, kopiowana, a nawet rozkładana na czynniki pierwsze. A mimo upływu czasu wciąż robi to samo, piorunujące wrażenie.
Zobacz też: 25 najlepszych thrillerów w historii
3. “Pulp Fiction” (1994), reż. Quentin Tarantino
Opus magnum jednego z najbardziej cenionych reżyserów w dziejach. Już na początku swojej reżyserskiej ścieżki Quentin Tarantino ustawił poprzeczkę tak wysoko, że pomimo niekwestionowanego geniuszu jego kolejnych dzieł, to właśnie “Pulp Fiction” weszło do panteonu filmowych klasyków, wzbudzając zachwyt w widzach na całym świecie. Fantastyczny klimat, doskonałe aktorstwo, wyborne dialogi, przewrotna fabuła, a wszystko to okraszone doskonałą ścieżką dźwiękową – ten film po prostu nie ma wad.
4. “Dwunastu gniewnych ludzi” (1957), reż. Sidney Lumet
Debiut jednego z najbardziej cenionych reżyserów w historii kina. Choć rozważania tytułowych dwunastu ławników to dzieło stateczne, którego akcja skupia się w jednym małym pomieszczeniu, film wbija w fotel i podtrzymuje napięcie niczym niejeden pełnokrwisty thriller. Całość ma duszny, fascynujący klimat, a czarno-biały obraz tylko dodaje całości uroku.
5. “Lista Schindlera” (1993), reż. Steven Spielberg
Wstrząsające dzieło Stevena Spielberga, przedstawiające historię niemieckiego przemysłowca Oscara Schindlera, który w czasie II Wojny Światowej uratował przez zagładą tysiące żydowskich istnień. Doskonale zrealizowany i wybitnie zagrany film, który chwyta za gardło i pozostawia ślad w psychice przez długi czas. Jedynym, co można zarzucić “Liście Schindlera” jest fakt, iż aktorzy posługują się językiem angielskim, co negatywnie wpływa na autentyczność obrazu. Poza tym jest to niemalże arcydzieło.
Zobacz też: 12 najlepszych filmów historycznych w dziejach kinematografii
6. “Dziecko Rosemary” (1968), reż. Roman Polański
Najsłynniejsze dzieło Romana Polańskiego, w którym reżyser bierze na warsztat ludzką psychikę i zestawia ją z sugestywnym, psychodelicznym klimatem. W efekcie otrzymujemy fenomenalny film ze styku thrillera i horroru, który po dziś dzień wzbudza żywą dyskusję. Tytułowe dziecko Rosemary faktycznie jest pomiotem szatana, czy kobieta zwyczajnie postradała zmysły? Dróg interpretacji jest wiele.
Zobacz też: 25 kultowych horrorów, które powinien obejrzeć każdy fan kina grozy
7. “2001: Odyseja kosmiczna” (1968), reż. Stanley Kubrick
Przez wielu niedoceniane, absolutne arcydzieło Stanleya Kubricka, które ukształtowało gatunek science fiction. “Odyseja kosmiczna” to film przełomoy i nowatorski, o specyficznym klimacie i absolutnie najpiękniejszych kadrach w dziejach kina.
Zobacz też: 13 najlepszych filmów o kosmosie i astronautach
8. “Obcy – 8. pasażer “Nostromo” (1979), reż. Ridley Scott
Dzieło Ridleya Scotta uznawane za jeden z najważniejszych reprezentantów kina science fiction, a także jeden z absolutnie najlepszych filmów grozy wszech czasów. Największą siłą “Obcego” jest przytłaczająca, klaustrofobiczna atmosfera kosmosu, który jawi się tu jako mroczna i złowieszcza otchłań pełna grozy i tajemnic. Ridley Scott zrewolucjonizował tutaj sposób postrzegania przestrzeni kosmicznej oraz zamieszkujących ją istot, a także rolę kobiet w filmach tego gatunku. Ripley jest bowiem chodzącym manifestem kobiecej siły i determinacji.
9. “Skazani na Shawshank” (1994), reż. Frank Darabont
Film zajmujący zaszczytne pierwsze miejsce w niemalże wszystkich możliwych rankingach. Ekranizacja prozy Stephena Kinga, zrealizowana przez Franka Darabonta, to wstrząsająca opowieść o więziennej rzeczywistości i trudach powrotu do normalności po latach za kratami. Obraz jest na tyle uniwersalny, że trafia do każdego. Co więcej, wywołuje cały wachlarz rozmaitych emocji, umięjętnie działając na jego odbiór.
10. “Funny Games” (1997), reż. Michael Haneke
Najpopularniejsze dzieło Michaela Haneke to brutalny i przekraczający wszelkie granice obraz skrajnego okrucieństwa. “Funny Games” to jednak nie tortury rodem z podrzędnych horrorów gore. Historia dwóch młodzieńców znęcających się nad trzyosobową rodziną to film inteligentny, rażąco naruszający naszą strefę komfortu, by skłonić do refleksji nad ekranową brutalnością.
11. “Szeregowiec Ryan” (1998), reż. Steven Spielberg
Nagrodzony pięcioma Oscarami obraz Stevena Spielberga to dziś klasyka kina wojennego i wciąż niedościgniony wzór dla innych filmowców. Realistyczny obraz wojny, poruszająca historia i wyśmienite aktorstwo. Gatunku wojennego nie spotkało dotąd nic lepszego.
Zobacz też: Najlepsze filmy wojenne wszech czasów
12. “Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” (2017), reż. Martin McDonagh
Wyborne połączenie czarnej komedii i kryminału z pełnokrwistym dramatem. “Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” to film piękny w swej prostocie, zgrabnie przeplatający czarny humor w tragiczną historię. Największą jego siłą jest kapitalny scenariusz, aktorstwo z najwyższej półki oraz na wskroś autentyczne i złożone postacie, które w ciągu niespełna dwóch godzin pokazują nam więcej zawiłych meandrów swoich osobowości, niż niejedni bohaterowie 10-sezonowych seriali. A wszystko wypada tak wiarygodnie, że “Trzy billboardy…” stają się filmem po prostu idealnym.
13. “Parasite” (2019), reż. Joon-ho Bong
Absolutny mistrz Joon-ho Bonga, w którym koreański reżyser serwuje nam taką mieszankę gatunkową, że doprawdy ciężko zaklasyfikować go do konkretnego gatunku. Komedia miesza się tu z dramatem, poważny komentarz społeczny ze zwariowaną groteską, a wszystko to doprawione szczyptą angażującego thrillera. “Parasite” to dzieło przewrotne, zaskakujące, niekonwencjonalne i uniwersalne. Błyszczy tutaj wszystko, od scenariusza, przed aktorstwo, na pięknych kadrach skończywszy.
14. “Władca Pierścieni: Powrót króla” (2003), reż. Peter Jackson
Żelazna klasyka kina fantasy, na której wzorowali się niezliczeni twórcy. Peter Jackson podjął się ekranizacji rozrywkowej historii osadzonej w świecie pełnym elfów i krasnoludów, a następnie przekuł to w istne dzieło filmowej sztuki. Rozmach realizacyjny całej trylogii po dziś dzień budzi zachwyt, jednak to właśnie “Powrót króla” wysuwa się na piedestał.
Zobacz też: Top 38 najlepszych filmów fantasy
15. “Gwiezdne wojny: Część V – Imperium kontratakuje” (1980), reż. Irvin Kershner
Wykreowana w głowie George’a Lucasa historia Rebeliantów, którzy w odległej galaktyce stawiają czoła złowrogiemu Imperium, na zawsze odmieniła dzieje kinematografii. Gdy na scenę weszli Luke Skywalker, Leia Organa, Han Solo, Chewbacca, mroczny Darth Vader i dwa urocze droidy, zarówno gatunek science fiction jak i kino rozrywkowe już nigdy nie miały być takie same. “Nowa nadzieja” jest jednym z najważniejszych tworów w dziejach kina, jednak to jej kontynuacja dzierży tytuł najlepszej pozycji w serii. Oraz jednego z najwybitniejszych dzieł kinematografii.
Zobacz też: Który film z uniwersum “Star Wars” jest najlepszy? Oto ranking pod względem opinii krytyków
Powyższe tytuły zostały przez nas uznane za absolutnie najlepsze. Jest jednak wiele innych filmów, które zasługują na szczególe wyróżnienie. Są to między innymi: “Chłopcy z ferajny”, “Lot nad kukułczym gniazdem”, “Leon Zawodowiec”, “Skóra, w której żyję”, “Incepcja”, “Wyspa tajemnic”, “Zapach kobiety”, “Taksówkarz”, “Easy Rider”, “Urodzeni mordercy”, “Forrest Gump”, “Spirited Away”, “Fight Club”, “Siedem” oraz “Bękarty wojny”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS