Koło łowieckie ogłasza, że przez cztery miesiące codziennie będzie polować. Nie pomagają protesty mieszkańców ani władz gminy. Polski Związek Łowiecki nic z tym nie robi.
Dawid od miesiąca już nie był w lesie. Do domu z pracy wraca okrężną drogą, nie leśną, na skróty. Grażyna na spacery z psem wychodzi z duszą na ramieniu. Trzyma go blisko przy nodze. A Magda ma już dość.
– To jest chore, byśmy bali się chodzić do lasu, byśmy rezygnowali z ulubionych czynności, bo w lesie są myśliwi.
Codzienny strach to rzeczywistość mieszkańców podpoznańskiej gminy Pobiedziska. Kolejny rok z rzędu walczą z myśliwymi, którzy obwieścili, że od połowy października do końca stycznia będą polować. Codziennie, w godzinach od 8 do 15.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS