A A+ A++

Przepiękna XVI-wieczna ikona Chrystusa trafiła do Muzeum Ikon w Supraślu. To zabytek wysokiej klasy. – Mimo różnorodności naszych zbiorów takiego wizerunku wcześniej w kolekcji nie mieliśmy – mówi Aneta Jurgilewicz-Stępień, kustoszka supraskiego muzeum. Cenny nabytek ma bardzo ciekawą historię – przez jakiś czas był ukryty pod innym wizerunkiem Chrystusa – z XX wieku. W sobotę i niedzielę (16-17 grudnia) o godz. 15 można go zobaczyć w supraskiej placówce.

Na niezwykłość ikony składa się nie tylko wiek, ale też duże walory artystyczne, znakomity warsztat twórcy i symbolika. Jej autorem jest Mistrz Deesis z Bartnego, nazywany też “Mistrzem Przemienienia z Jabłonowa” (warsztat malarski z jego kręgu działał w XVI w. na terenach prawosławnej diecezji przemyskiej).

– Nasz nowy nabytek to XVI-wieczny wizerunek przedstawiający Chrystusa Pantokratora, funkcjonujący jako Chrystus w Majestacie lub Zbawiciel w Mocach. To bardzo symboliczna ikona – pokazuje Chrystusa w otoczeniu sił niebiańskich, jako panującego w świecie zarówno niebiańskim i ziemskim. Wizerunek Chrystusa przedstawiony jest w mandorli – okręgu i w rombie, wokół w przestrzeniach pojawiają się zastępy niebiańskie – serafiny i cherubiny. Zwraca uwagę znakomity warsztat artystyczny i kolorystyka – mówi Aneta Jurgilewicz-Stępień z Muzeum Ikon w Supraślu. – Bardzo cieszymy się z zakupu. Z punktu widzenia naszej kolekcji ta ikona jest bardzo ważnym zabytkiem. Jak dotąd bowiem w naszych – różnorodnych i bogatych zbiorach – tak istotnego w ikonografii chrystologicznej wizerunku Zbawiciela, w takim wieku, takiej proweniencji i jednocześnie o takich walorach artystycznych – nie mieliśmy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUbieranie choinki i kolędowanie również na gorzowskim stadionie żużlowym
Następny artykułZakończona gehenna zwierząt. Jedno niestety nie przeżyło.