Toyota broni zwycięstwa w Dakarze, ale jeszcze przed startem straciła niemały atut w osobach Nassera Al-Attiyaha i Mathieu Baumela. Ci postawili na Huntera ze stajni Prodrive, a dwanaście miesięcy później staną się reprezentantami Dacii.
TGR już kilka tygodni temu przedstawił część składu na Dakar. W środę poinformowano o wszystkich załogach wyposażonych w poprawionego GR DKR Hiluxa.
Główne nadzieje Toyota wiąże z Lucasem Moreasem i Armandem Monleonem oraz Sethem Quintero i Dennisem Zenzem. Obie te załogi po Dakarze kontynuować będą rywalizację w World Rally-Raid Championship.
W składzie na legendarny maraton nie mogło zabraknąć Giniela de Villiersa, pilotowanego przez Dennisa Murphy’ego. Dwa pozostałe Hiluxy trafią w ręce dakarowych debiutantów z RPA: Saooda Variawy, pilotowanego przez Francoisa Cazaleta, oraz Guya Botterilla, którego nawigować będzie Brett Cummings. De Villiers, Variawa i Botterill po Dakarze skoncentrują się na walce w południowoafrykańskich rozgrywkach South African Rally-Raid Series.
GR DKR Hilux EVO T1U jest od swojego poprzednika szerszy o 10 cm. Przy pracach rozwojowych szczególną uwagę poświęcono zawieszeniu. Z kolei zmiana położenia modułu klimatyzacji ma zapewnić lepszą wydajność. Aby zachować spójność z rajdowym GR Yarisem Rally1 oraz uczestniczącym w World Endurance Championship GR010 Hybrid również i Hilux otrzymał czarne szaty.
Ostatnie szlify dokonane zostały podczas sesji testowych na pustyniach: Kalahari i Namib.
Photo by: Toyota
Toyota Gazoo Racing DKR Hilux EVO T1U
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS