A A+ A++

Wyżej notowani rywale nie przyjechali w pełnym składzie, ale i gorzowianie mieli swoje problemy kadrowe. W świątecznym klimacie zagraliśmy najlepszą koszykówkę. EIG CEZiB Kangoo Basket Gorzów – Śląsk Wrocław 90:67.

Jakub Bereszyński i Wojciech Siembiga zostali na meczu drużyny Śląska w wyższej lidze, nie przyjechali do Gorzowa Mateusz Kaźmierczak i Karol Krysiewicz, a Mateusz Leniec całe spotkanie w hali CEZiB oglądał z ławki rezerwowych.

– My też przed starciem z utalentowanymi chłopakami z Wrocławia, którzy przyjeżdżali do nas z bilansem 8-5, mieliśmy trochę pecha – mówił Andrzej Stefanowicz, trener „Kangurów”. – Na czwartkowym treningu kontuzji doznał Michał Grzeszak, a już w trakcie meczu ogromne problemy z faulami miał Tomek Urban i ostatecznie zagrał tylko sześć i pół minuty. W jednym momencie straciliśmy wszystkie dodatkowe centymetry, które przyszły do nas przed sezonem. Musieliśmy przestawić się na small ball, granie niższym składem. Jestem bardzo szczęśliwy, że zespół to udźwignął i pokonał bardzo dobrego przeciwnika.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMieszkańcy Podgrodzia cieszą się wyremontowaną drogą
Następny artykułУ Британії створили спеціальне управління для контролю за санкціями проти РФ