Wtorek przynosi jeszcze kontynuację zwyżki dolara z poniedziałku, ale dynamika ruchu wyraźnie hamuje. Oznacza to, że inwestorzy czekają na nowe impulsy w postaci m.in. danych makro. Te z USA, które poznamy dzisiaj to dane JOLTS z rynku pracy za październik i odczyt usługowego indeksu ISM za listopad – to o godz. 16:00. Za nami już dane PMI dla usług ze strefy euro za listopad, które wypadły lepiej od wstępnych szacunków – zwłaszcza dla Niemiec (49,6 pkt.).
EURUSD – lepsze PMI nie dały większego wsparcia euro
Opublikowane rano dane PMI w usługach dla strefy euro wypadły lepiej od prognoz, co może dać impuls do wzrostów euro. Ale tak się nie dzieje, co można tłumaczyć obawami, co do skali obniżek stóp przez ECB, które zostały podbite przez niskie odczyty inflacji w zeszłym tygodniu. Dzisiaj agencje cytują “jastrzębią” do tej pory Isabelle Schnabel z ECB, której zdaniem dane o inflacji każą odpuścić sobie dyskusję o dalszych podwyżkach stóp. W ostatnich dniach nastąpiło mocne przesunięcie w dół krzywej rynkowych oczekiwań. W przyszłym roku stopy procentowe w strefie euro mogą spaść nawet o 150 punktów baz. do 2,50 proc., a pierwszy ruch może mieć miejsce już 7 marca.
Mierne odbicie na EURUSD może sugerować, że fala spadkowa nie została jeszcze wypełniona. Na razie zatrzymaliśmy się na psychologicznej barierze 1,08, ale mocnym wsparciem jest rejon 1,0770.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS