Do tematów, które najmocniej rozgrzewają radnych, zdecydowanie należy nazewnictwo ulic, skwerów, a ostatnio szczególnie chętnie rond. Nawet dla dopiero budowanego “zaklepali” patrona. Umyka im za to fakt, że są w Częstochowie ulice zbudowane lata temu wciąż bezimienne.
Formalnie z patronami dla ulic, skwerów, obiektów czy rond w Częstochowie powinno być tak: ktoś ma pomysł na nazwę, to ją zgłasza do urzędu miasta, nad propozycją pochyla się specjalny zespół w magistracie, pomysł opiniuje też Ośrodek Dokumentacji Dziejów Częstochowy. Dobrze by było, gdyby nowa nazwa korespondowała z okolicznymi, co potem ułatwiłoby mieszkańcom orientację. Czyli nazwy miast na Lisińcu, wojskowe formacje na Stradomiu, owoce, warzywa i kwiaty w Kiedrzynie itd. Tyle że takie neutralne propozycje nie są dziś u radnych w cenie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS