Holender prowadził niemal przez całą długość wyścigu, dominując stawkę dzisiejszego wyścigu w szczególności podczas stintów na twardych mieszankach opon.
Dobry start z pól startowych zaliczył Charles Leclerc, który zrównał się w pewnym momencie ze startującym z pole position Maxem Verstappenem. Ostatecznie Holender obronił swoją pozycję i utrzymał prowadzenie w pierwszym zakręcie.
Monakijczyk jednak nie odpuścił kierowcy Red Bulla i zaatakował go jeszcze dwukrotnie podczas pierwszego okrążenia na dohamowaniu do szóstego i ósmego zakrętu. Verstappen dwukrotnie zajął wewnętrzną część zakrętu i pozostał na pierwszej pozycji.
Emocjonującą walkę o dziewiątą pozycję na pierwszych okrążeniach stoczyli Lewis Hamilton i Sergio Perez. Na pierwszym okrążeniu Brytyjczyk poradził sobie z drugim kierowcą Red Bulla, który odgryzł się na trzecim okrążeniu wyprzedzając siedmiokrotnego mistrza świata w szóstym zakręcie.
Okrążenie później swoimi pozycjami zamienili się kierowcy McLarena, jadący na trzeciej i czwartej pozycji. Lando Norris wyprzedził swojego zespołowego kolegę w szóstym zakręcie jadąc lepszym tempem od Oscara Piastriego.
Okazało się, że Australijczyk stracił nieco swoje tempo i zaczął tracić czas do Brytyjczyka, pozwalając jadącemu za nim George’owi Russellowi na korzystanie ze strefy DRS. Podczas 11 okrążenia kierowca Mercedesa skutecznie wyprzedził kierowcę McLarena awansując na czwarte miejsce w wyścigu w pogoni za Ferrari Leclerca podczas walki o drugą pozycję w tabeli konstruktorów.
McLaren podczas serii pit stopów ograł jednak sam siebie. Przez długi pit stop Norrisa, który trwał 5.1 sekundy, Russell zdołał znaleźć się przed oboma kierowcami McLarena, stawiając ich w trudnej sytuacji w walce o dzisiejsze podium.
Perez, który startował do dzisiejszego wyścigu z dziewiątej pozycji, po zmianie opon na twarde zaczął piąć się w górę tabeli, wyprzedzając Fernando Alonso i Piastriego. Kierowca Red Bulla miał bardzo dobre tempo i zapowiadało się na to, że zdoła się dzisiaj przebić na podium.
Na 11 okrążeń przed zakończeniem wyścigu Meksykanin zdołał dogonić czwartego Norrisa i zaatakować go do szóstego zakrętu. Perez jednak nieco przestrzelił swoje zachowanie i uderzył delikatnie kierowcę McLarena, wypychając go poza tor. W wyniku tego incydentu Perez dostał karę 5 sekund.
Na kolejnym okrążeniu kierowca Red Bulla ponowił swój atak i zdołał ostatecznie wyprzedzić młodego Brytyjczyka, rzucając się w pogoń za trzecim Russellem aby odrobić 5 sekund różnicy.
Wtedy emocje w walce o drugą pozycję sięgnęły zenitu, ponieważ kierowców Mercedesa i Ferrari dzieliła różnica jednego punktu, zanim Perez wyprzedził na pięć okrążeń przed końcem wyścigu Russella. Ferrari po tym manewrze liczyło na to, że kierowca Red Bulla zdoła uciec na 5 sekund, zapewniając drugą pozycję Ferrari w tabeli konstruktorów.
Kierowca Red Bulla ostatecznie nie zdołał uciec Russellowi na odległość pięciu sekund. Dodatkowo, na ostatnim okrążeniu na manewr wyprzedzania zdecydował się Hamilton, który prawie awansował na ósmą pozycję kosztem Yukiego Tsunody.
Wyścig wygrał dominujący przez cały sezon 2023 Verstappen, przed jadącym bardzo dobry wyścig Leclerciem oraz Russellem, który dobrze zakończył niezbyt udany dla siebie sezon.
Tuż za podium znalazł się kolega zespołowy Holendra, Perez. Kierowca Red Bulla zakończyłby wyścig na drugiej pozycji, gdyby nie kara pięciu sekund otrzymana po delikatnej kolizji przy walce z Norrisem, który zakończył wyścig na piątej pozycji.
Szóste miejsce przypadło drugiemu z kierowców McLarena. Na siódmej pozycji ostatni wyścig sezonu zakończył Alonso wyprzedzając pod koniec wyścigu Tsunodę, który zajął ósmą pozycję na ostatnim okrążeniu na broniąc się walecznie przed Hamiltonem.
Czołową dziesiątkę zamknął Stroll z Aston Martina.
WYNIKI WYŚCIGU
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS