A A+ A++

Liczba wyświetleń: 1047

Na demonstracji Europejskiego Komitetu Łącznikowego „Nie wojnie – nie wojnie socjalnej”, Berlin, 25 listopada, jak się oczekuje, będą tysiące ludzi. Czasy mamy takie, by w poszukiwaniu głosu przeciwko wojnie trzeba wyjechać za granicę, bo w Polsce ten głos jest niemal niesłyszalny. W Berlinie zatem będą mówić w naszym imieniu. Portal „Strajk” podpisuje się pod poniższym solidarnościowym przesłaniem z Polski. Namawiamy wszystkich chętnych do podpisania się pod nim.

Polacy – a zwłaszcza polscy politycy – z upodobaniem powtarzają: „otworzyliśmy nasze domy i serca dla Ukraińców”, i to prawda. Przy 17 milionach ukraińskich uchodźców, którzy przekroczyli granicę od 24 lutego 2022 roku, w Polsce nie było – i nie ma – obozów dla uchodźców: ludzie uciekający przed wojną mieszkali w hotelach, hostelach, akademikach, wynajmowanych mieszkaniach, ale także w prywatnych domach, gdzie byli zapraszani przez Polaków. Ale jest też druga strona tej ogromnej gościnności: zupełnie irracjonalne oczekiwania.

Oczekujemy, że Ukraińcy wygrają tę wojnę – a przez wygraną rozumiemy całkowitą klęskę Rosji; odzyskanie wszystkich zdobytych terytoriów, w tym Krymu. „Pokój” stał się słowem nieprzyzwoitym. Media, politycy i komentariat ze wszystkich stron politycznego spektrum przekonali Polaków, że każde wezwanie do rozmów pokojowych to „granie w kremlowskiej orkiestrze”. Że każdy, kto choć trochę sceptycznie ocenia szanse na całkowite zwycięstwo Ukrainy, jest w istocie prorosyjski.

W polskich mediach ludzie ginący po obu stronach konfliktu nie mają takiej samej wartości: opłakujemy ginących Ukraińców, zwłaszcza cywilów, ale o ginących żołnierzach rosyjskich mówi się, że zostali „zlikwidowani”, co prezentowane jest jako sukces i powód do radości. Kiedy mowa o ofiarach cywilnych – jakakolwiek krytyka działań strony ukraińskiej jest herezją. Kiedy w sierpniu 2022 Amnesty International opublikowała raport stwierdzający, że strategia sił ukraińskich polega stacjonowaniu w budynkach cywilnych i przeprowadzaniu ataków z zaludnionych obszarów, co przyczynia się do ofiar wśród ludności cywilnej – powszechne oburzenie było wymierzone w AI. Jak ujął to jeden z komentatorów: „Amnesty się sfajdała”.

Ten prowojenny entuzjazm ma bardzo wymierne konsekwencje finansowe: wartość polskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy osiągnęła 3 miliardy euro. To niewiele, biorąc pod uwagę, że wydatki wojskowe Polski w 2023 r. wyniosły ponad 30 mld euro. W przyszłym roku będzie to już 36 mld. Wydajemy ponad 4 proc. PKB na wojsko – i jesteśmy z tego dumni. Nie ma w Polsce partii politycznej, która miałaby odwagę powiedzieć, że to za dużo. Nie ma nawet na lewicy partii, która powiedziałaby: kiedy wojna się skończy, będziemy musieli przemyśleć poziom wydatków obronnych. Polska służba zdrowia jest w głębokim kryzysie, nauczyciele w szkołach publicznych zarabiają pensję minimalną. Mimo to polska opinia publiczna popiera ogromne wydatki na zbrojenia. W niedawnym sondażu tylko 12,3 procent respondentów stwierdziło, że rząd powinien zrezygnować z astronomicznych zakupów broni.

Wierzymy jednak, że jest to wynik powszechnej propagandy prowojennej i braku głosów sprzeciwu. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie do polskiego dyskursu politycznego alternatywnej narracji. Musimy odzyskać słowo „pokój”. Wierzymy, że dołączenie do Europejskiego Komitetu Łącznikowego „Nie wojnie – nie wojnie socjalnej” może być pierwszym krokiem na drodze do tego celu.

Agnieszka Wołk-Łaniewska – publicystka
Radosław Czarnecki – publicysta
Maciej Wiśniowski – redaktor naczelny portalu „Strajk”
Piotr Ciszewski – przewodniczący Stowarzyszenia „Historia Czerwona”
Jacek Uczkiewicz – prezes Stowarzyszenia „Przyszłość – Socjalizm – Demokracja”
Jarosław Klebaniuk – psycholog społeczny

Źródło: Strajk.eu
Kontakt dla osób, które chcą podpisać się pod pismem: [email protected]

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNiedziele handlowe w 2023 roku. Czy 26 listopada to niedziela handlowa?
Następny artykułGoleszowska Gala Sportu 2023 za nami | ZDJĘCIA