A A+ A++

  • Pochodzący spod Limanowej Józef Kowalczyk w 2018 r. wrócił do Polski po 78 latach tułaczki. Jego powrót do ojczyzny poprzedziły dwa lata batalii przed sądem w Australii
  • Gdy wydawało się, że historia życia bohatera spod Monte Cassino będzie miała szczęśliwe zakończenie, okazało się, że w Australii uznano pana Józefa za zmarłego i przestano wypłacać mu emeryturę, a walka o odzyskanie świadczenia może potrwać
  • Dzięki walce nowej polskiej rodziny pana Józefa emerytura została przywrócona. Strona australijska nie chce jej jednak wyrównać za ostatnie 18 miesięcy
  • W urzędniczej batalii na antypodach mieli pomóc bohaterowi polscy politycy. Taką deklarację złożył m.in. wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk
  • — Nie mieliśmy żadnej pomocy ze strony polskiego konsulatu ani żadnej innej agencji rządowej z Polski — mówi Mateusz Otrębiak
  • Więcej takich artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Józef Kowalczyk to 99-latek, którego historia życia mogłaby zostać przełożona na pełen ak … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTydzień Kultury Niebanalnej 2023. Jakie atrakcje przygotowano dla gości?
Następny artykułRośnie liczba zakażeń koronawirusem, ale do pandemii jeszcze daleko