Osiągnięcie Neuralink, firmy współzałożonej przez wizjonera technologicznego Elona Muska, zyskało ostatnio uznanie ze strony amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), która wyraziła zgodę na przeprowadzenie pierwszych badań klinicznych implantów mózgowych na ludziach. Ta decyzja, otwierając nowy rozdział w dziedzinie neurotechnologii, może w znaczący sposób przekształcić życie tysięcy osób.
Implanty Neuralink, zaprojektowane do odczytywania i interpretowania aktywności neuronalnej oraz do bezprzewodowego przesyłania danych do urządzeń zewnętrznych, stawiają przed nami możliwość przekraczania dotychczasowych barier komunikacyjnych. Urządzenia te, wymagające chirurgicznego zastąpienia fragmentu czaszki specjalistycznym chipem, są zaprojektowane tak, aby mogły pozostać w ciele człowieka przez wiele lat.
Zastosowanie tak zaawansowanej technologii ma przede wszystkim szansę przynieść rewolucję w życiu osób dotkniętych paraliżem czterokończynowym oraz chorobami takimi jak stwardnienie zanikowe boczne (ALS). W wrześniu Neuralink zaprezentował światu możliwość zapisu do programu pilotażowego ich interfejsu mózg-komputer (BCI), kierowanego szczególnie do osób dotkniętych wspomnianymi schorzeniami. Finalnym celem projektu jest umożliwienie sparaliżowanym osobom płynnej komunikacji, a nawet interakcji z grami komputerowymi przy użyciu wyłącznie myśli.
Chociaż do tej pory Neuralink nie przeprowadził jeszcze wszczepienia swoich urządzeń człowiekowi, firma ma ambitne plany rozpoczęcia takich badań na grupie 11 osób w najbliższym roku, a do końca dekady chce wprowadzić technologię dla ponad 22 tysięcy użytkowników. Zgłoszenia od potencjalnych uczestników już napływają, co potwierdza ogromne zainteresowanie społeczne.
Interfejsy mózg-komputer, przez możliwość konwersji sygnałów neuronalnych na komendy maszynowe, otwierają przed ludzkością całkiem nowe perspektywy. Nie tylko ułatwiają interakcje międzyludzkie, ale co ważniejsze, umożliwiają osobom z niepełnosprawnościami odzyskanie samodzielności i poprawę komfortu życia. Jak podkreślają eksperci, “technologia Neuralink ma potencjał do zrewolucjonizowania sposobu, w jaki osoby z zaburzeniami neurologicznymi mogą komunikować się i wchodzić w interakcje z otoczeniem, otwierając przed nimi nowe możliwości i nadzieję na lepszą przyszłość”.
Zatwierdzenie przez FDA badań klinicznych nad implantami mózgowymi Neuralink to nie tylko kamień milowy dla samej firmy, ale także ważny krok na drodze rozwoju neurotechnologii jako takiej. Możliwość wszczepiania chipów mózgowych, które mogą zrewolucjonizować życie tysięcy, rzuca światło na potencjalne dalekosiężne zmiany w społeczeństwie.
Wchodząc w erę coraz głębszej integracji człowieka z technologią, przed nami rysuje się przyszłość, w której nasze myśli będą mogły bezpośrednio wpływać na rzeczywisto
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS