rozwiń ›
Najbrudniejsze miejsca dookoła nas
Łatwo chyba wskazać, które miejsca w domu czy naszej okolicy są siedliskiem największej liczby zarazków. To chociażby deski sedesowe czy kosze na śmieci. Ale są też mniej oczywiste przedmioty. Od dłuższego czasu na czołowych miejscach w takich zestawieniach znajduje się telefon komórkowy. Dotykamy go nawet 100 razy dziennie, a zdaniem ekspertów znajduje się na nim znacznie więcej bakterii niż desce sedesowej w naszym domu.
Ale są też przedmioty, które raczej nie przychodzą nam do głowy. “Brudną szóstkę” stworzył brytyjski “Daily Mail” opierając się na konkretnych danych czy wypowiedziach ekspertów.
Najbrudniejsze rzeczy – wózek sklepowy
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS