– Brak kolejnych obniżek stóp to niezbyt dobra informacja dla kredytobiorców. Choć dobrą wieścią jest to, że jeśli stopy procentowe nie będą rosnąć przez najbliższych kilka miesięcy, to i stawki WIBOR nie powinny rosnąć oprócz obecnych dostosowań do bieżących trendów – zaznacza Leszek Zięba, główny analityk mFinance i ZFPF.
Jego zdaniem względny spokój, jeśli chodzi o koszty pożyczania, powinniśmy mieć przynajmniej do marca przyszłego roku. Wówczas Rada Polityki Pieniężnej przedstawi nową projekcję inflacyjną, która powinna już uwzględniać założenia polityki fiskalnej po ukonstytuowaniu się nowego rządu.
A może podwyżki?
– Inne sprawa, czy w marcu nie okaże się, że potrzebne są podwyżki stóp procentowych dla walki z inflacją. Trzeba mieć jednak nadzieję, że nie – dodaje Zięba. – Żadna prognoza w długim, rocznym horyzoncie nie jest pewna. Z dużą dozą pewności można założyć, że do marca nic się nie wydarzy. Później niepewność co do ruchów RPP rośnie, ale zakładamy, że podwyżek nie będzie – komentuje Karol Pogorzelski.
Warto zwrócić przy tym uwagę, że rynek kontraktów FRA na razie nie zareagował zbyt mocno na zmianę kursu w polityce pieniężnej. Obecnie inwestorzy wciąż wyceniają cztery obniżki stóp procentowych w ciągu roku o łącznej skali 100 pkt baz. do końca 2024 r. Zdaniem analityków w kolejnych tygodniach powinno się to jednak zmieniać.
Opinia dla „Rz”
Piotr Bielski, ekonomista Santander Bank Polska
WIBOR co do zasady antycypuje z wyprzedzeniem ruchy stóp procentowych. Ponieważ dotychczas rynek spodziewał się obniżek stóp, koszty pożyczania spadały. Przy zmianie oczekiwań, a naszym zadaniem stopy pozostaną bez mian do czwartego kwartału 2024 r., stawki WIBOR powinny delikatnie pójść do góry w horyzoncie kilku tygodni.
Za brakiem kolejnych obniżek stóp przemawia m.in. nieco silniejsze od spodziewanego ożywienie gospodarcze napędzane popytem konsumpcyjnym. To przestrzeń dla RPP, by bardziej skupić się na zbijaniu inflacji, a nie trosce o dynamikę PKB. ∑
Polityka czy merytoryka
Choć część komentatorów zarzuca prezesowi NBP upolitycznienie, sprzyjanie rządowi PiS i złośliwe działania wobec nowego rządu, można znaleźć też merytoryczne uzasadnienie dla przerwy w cyklu obniżek stóp procentowych. Jak przyznają analitycy, rzeczyw … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS