A A+ A++

W maju tego roku Justyna Kowalczyk pożegnała męża. Kacper Tekieli był doświadczonym wspinaczem i instruktorem wspinaczki. Zginął podczas wyprawy do Szwajcarii, dokąd wybrał się, by zdobyć kolejne alpejskie czterotysięczniki. Tekieli zginął w rejonie Jungfrau. Feralnego dnia, 17 maja, spadł razem z lawiną podczas schodzenia z góry.

Śmierć męża była wielkim ciosem dla Justyny Kowalczyk. W pogrzebowej mowie mistrzyni olimpijska zobowiązała się, że ona i Hugo będą żyli pełnią życia, tak jak nauczył ich Kacper Tekieli.