Bardzo dużo “wirusów zombie” czeka na Syberii
Jean-Michel Claverie, wirusolog i emerytowany profesor Szkoły Medycznej na Uniwersytecie Aix-Marseille, jest jednym z niewielu naukowców na świecie, którzy badają “wirusy zombie” znajdujące się w wiecznej zmarzlinie leżącej na terenie Syberii. W rozmowie z “The Moscow Times” ostrzega, że mogą tam występować “w bardzo dużej liczbie i o wielkiej różnorodności”. – Kiedy sekwencjonujemy DNA z próbki wiecznej zmarzliny, możemy zidentyfikować wirusy należące do wielu różnych typów, w tym niektóre związane z chorobami zwierzęcymi lub ludzkimi, takimi jak ospa prawdziwa i afrykański pomór świń (ASF) – mówi.
Claverie od dawna bada wirusy i inne drobnoustroje uśpione od tysięcy lat. W 2014 r. wraz z biologiem ewolucyjnym Chantalem Abergelem wyizolowali gigantycznego, zakaźnego wirusa sprzed 30 tys. lat, wielkości porównywalnej do małej bakterii i 150 razy większego niż jakikolwiek znany bakteriofag, czyli rodzaj wirusa atakującego bakterie. W ubiegłym roku międzynarodowy zespół badawczy potwierdził potencjał zakaźny 13 kolejnych wirusów będących zamrożonych od ponad 48 tys. lat.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS