Ledwie pół roku wytrzymała zatoka autobusowa przy ul. Grunwaldzkiej w Kielcach. Nadaje się do ponownego remontu i marną pociechą jest, że prace mogą być wykonane na gwarancji, bo wykonawcą była miejska spółka. Na pewno ucierpi też kioskarka, bo przystanek będzie zamknięty
Chodzi o zatokę autobusową w rejonie zakładów WSP Społem. O wymianę skoleinowanej nawierzchni zabiegał w zeszłym roku radny Michał Braun. Prace wiosną tego roku, na zlecenie Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, wykonała miejska spółka – Rejonowe Przedsiębiorstwo Zieleni i Usług Komunalnych. Kosztowały ok. 70 tys. zł i były dosyć uciążliwe – trwały kilka tygodni i konieczne było wyznaczenie tymczasowego przystanku dla 20 linii autobusowych. Przystanek przywrócono do użytkowania 16 maja, bo jak tłumaczył RPZiUK, trzeba było poczekać, aż “betonowa podbudowa zastygnie”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS