Kurs euro „przyklejony” do 4,45 zł. Rynek czeka na RPP

Rynek spodziewa się, że na listopadowym posiedzeniu Rada
Polityki Pieniężnej dokona trzeciej z rzędu obniżki stóp procentowych. Póki co
złoty zachowuje się spokojnie, a kurs euro pozostaje „przyklejony” do linii
4,45 zł.

We wtorek o 9:59 kurs euro
wynosił 4,4436 zł i był o niespełna pół grosza niższy niż dzień wcześniej. Od trzech
tygodni para euro-złoty notowana jest w pobliżu poziomu 4,45 zł, odchylając się
o nie więcej niż 2-3 grosze.

– Kurs EUR/PLN pozostaje stabilny wokół poziomu 4,45,
oczekując na impulsy tego tygodnia. Mamy tu na myśli przede wszystkim
jutrzejszą decyzję Rady Polityki Pieniężnej oraz czwartkowe wystąpienie prezesa
Narodowego Banku Polskiego – oceniają ekonomiści Banku Millennium.

Reklama

Rynek
jest przygotowany na obniżkę stóp procentowych w NBP o 25 pb. Ważniejsze od
same decyzji będzie jednak treść listopadowej projekcji inflacyjnej oraz
czwartkowe wystąpienie prezesa NBP Adama Glapińskiego. Pojawiają się bowiem
spekulacje, że po zmianie rządu Rada może przejść w tryb wyczekiwania i
wstrzymać (lub nawet zakończyć) cykl obniżek stóp procentowych.

O ile kurs EUR/PLN nie zareagował na listopadowe osłabienie
dolara, to już ruch w górę na parze euro-dolar przełożył się na umocnienie
złotego względem amerykańskiej waluty. We wtorek rano za dolara płacono 4,1525
zł, czyli podobnie jak dzień wcześniej. Jeszcze w ubiegłym tygodniu amerykańska
waluta kosztowała ponad 4,20 zł.

Z kolei kurs franka szwajcarskiego jak dotąd nie był w
stanie sforsować linii 4,60 zł. O poranku helwecka waluta była wyceniana na
4,6187 zł. W ostatni piątek notowania franka znalazły się na najniższym
poziomie (4,6002 zł) od połowy sierpnia.

KK  

Źródło: