Ponad 6 tys. złotych ma do zapłacenia młody kierowca, który dachował w Januszkowicach. Gdyby jechał sam mandat były niższy.
Jak ustalili policjanci, jadący fordem focusem 18-letni mieszkaniec Błażkowej nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków i w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło w słup energetyczny, a następnie dachowało.
W środku, oprócz kierowcy był także pasażer. Wprawdzie nikomu nic się nie stało, a zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja, ale fakt, że kierowca nie jechał sam, miał wpływ na wysokość mandatu, jakim został ukarany 18-latek.
– Za spowodowanie zagrożenia mandat 5 tys. zł plus 10 punktów karnych – mówi podkom. Jacek Bator, rzecznik prasowy policji.
Ale to jeszcze nie wszystko. Okazało się też , że auto nie jest dopuszczone do ruchu – kara za jazdę takim pojazdem to mandat 1500 zł i 3 punkty.
Na miejscu oprócz policji pracowali strażacy ochotnicy z jednostek w Brzostku i Januszkowicach.
Autor: Debica24.eu
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS