Lech Poznań problemy z Ruchem Chorzów miał tylko do momentu zdobycia bramki przez Mikaela Ishaka. Później na boisku obecna była już tylko jedna drużyna i gol Kristoffera Velde przypieczętował spokojne zwycięstwo 2:0.
Lech Poznań w meczu z Ruchem Chorzów chciał przede wszystkim udowodnić, że ostatnie dwa remisy w lidze, a szczególnie drugie połowy tamtych spotkań, były tylko wypadkiem przy pracy. Po drodze Kolejorz efektownie pokonał już w Pucharze Polski trzecioligowego Zawiszę Bydgoszcz, ale prawdziwym testem miało być starcie z ostatnim z beniaminków w tym sezonie ligowym.
Wcześniej Lech dosyć pewnie ograł Puszczę Niepołomice oraz ŁKS Łódź, a w rywalizacji z Ruchem po stronie poznaniaków zdecydowanie były statystyki. Od ostatniej wygranej chorzowian w Poznaniu minęły już 24 lata, a później na 15 spotkań aż 12 wygrał Kolejorz.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS