A A+ A++

– Dwanaście przejmujących historii kobiet, które przeżyły piekło niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. A jednocześnie ogromny zaszczyt i najpiękniejsze, co mnie w życiu spotkało – tak Sylwia Winnik wspomina pracę nad książką „Dziewczęta z Auschwitz”. „Urszula Koperska do obozu trafiła w wieku 8 lat. Dotąd jej największą traumą jest głód, dlatego w zamrażalniku przechowuje zawsze kilka bochenków chleba. Tak na wszelki wypadek. Barbara Doniecka w obozie opiekowała się 3-letnią Helenką. Dziewczynka zmarła z rozpaczy po spotkaniu z mamą. Pani Barbara dotąd co roku zapala znicz na jej pryczy. Leokadia Rowińska do obozu trafiła w trzecim miesiącu ciąży. Jej syn Ireneusz był najmłodszą ofiarą Marszu Śmierci. Pochowała go w pudełku po makaronie”. Każda historia opowiedziana przez pisarkę w trakcie spotkania w Raciborzu była inna, ale każda jednakowo przejmująca i opowiedziana z dużym pokładem emocji.

Oprócz historii bohaterek, wzbogaconych zdjęciami z archiwum Muzeum w Auschwitz Sylwia Winnik opowiedziała także o codziennym życiu obozowym – pracy ponad ludzkie siły, głodowych porcjach jedzenia, ograniczonym dostępie do wody i toalety a z drugiej strony silnym poczuciu człowieczeństwa i niezwykłej motywacji, żeby przeżyć.

Książki Sylwii Winnik są dostępne w Wypożyczalni Głównej i w filiach bibliotecznych.

źródło: MiPBP Racibórz

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. Przerażające nagranie chorego pacjenta (WIDEO)
Następny artykułNajdłuższy taki tunel w Polsce. Zobacz, jak będzie wyglądał