Problemom ekologicznym współczesnego świata można skutecznie przeciwdziałać na poziomie systemowym i jednostkowym. Całkowita wymiana na rynku plastikowych wkładów i zniczy na opakowania szklane wielokrotnego użytku, jak dawniej bywało z wymianą w sklepie, byłaby skutecznym rozwiązaniem zero waste – uważa dr Oksana Balanda z Katedry Bioróżnorodności i Zrównoważonego Rozwoju Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. Ale jak zmienić przyzwyczajenia Polaków?
Rafał Bolanowski: Istnieją badania, szacujące, ile ton plastiku wykorzystujemy podczas tego jednego dnia?
Dr Oksana Balanda: Podczas Wszystkich Świętych zużywamy setki ton niepotrzebnego plastiku, w tym znicze, wkłady do nich, stroiki oraz wszelkie ozdoby. W ubiegłym roku ponad 146 ton odpadów wywieziono w pierwszych dniach listopada tylko z jednego cmentarza w Szczecinie. W Polsce znajduje się ponad 15,5 tysiąca obecnie funkcjonujących obiektów cmentarnych. Nietrudno policzyć, ile plastiku będzie zużyte w całym kraju. Skutki jednorazowego używania i następnie wyrzucania opakowań plastikowych są już wszędzie widoczne – w glebie, morzach i oceanach. Przez ostatnich 10 lat gwałtownie wzrosła liczba dzikich wysypisk śmieci w naszym kraju – to właśnie na nich wyląduje większość tych plastikowych odpadów, a w wodach Morza Bałtyckiego coraz częściej występuje mikroplastik, który zagraża życiu zwierząt i ludzi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS