Wadim Tyszkiewicz, lubuski senator opozycji, zaskoczył kompletnie lubuską opozycję. Na prezydenta Nowej Soli lansuje Beatę Kulczycką, którą PO ma za “zdrajczynię”. – Wadim, co, zmieniła twarz i nie poznajesz? – pytają. – Nikogo nie namaściłem, chcę tylko zmienić prezydenta w moim mieście – odpowiada senator
Wadim Tyszkiewicz w październikowych w wyborach do Senatu był kandydatem zjednoczonej opozycji. Wygrał w cuglach. W okręgu nowosolsko-żarsko-wschowsko-żagańskim zdobył prawie 100 tys. głosów (blisko 68 proc.). Jego przeciwnik z PiS nie przekroczył 50 tys. W samej Nowej Soli Tyszkiewicz zebrał 14 tys. głosów. To więcej, gdy bił rekordy, zostając prezydentem Nowej Soli. Dziś Tyszkiewicz ma nowy cel. Odbicie 40-tys. miasta z rąk Jacka Milewskiego. – Bo to zły człowiek i najgorszy prezydent. Pewnie jest dobrym kierownikiem budowy, ale prezydentem fatalnym – mówi „Wyborczej” Tyszkiewicz. Senator zaczął poszukiwania kandydata, który pokona Milewskiego. Pierwsze wskazanie wywołało zdziwienie polityków lubuskiej PO. U niektórych konsternację.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS