Przed wyborami rządzący obiecali gminom do 20 tys. mieszkańców pokaźne dotacje za frekwencję wyborczą powyżej 60 proc. Warunek ten spełniło aż 12 z 15 gmin powiatu chełmskiego i teraz samorządowcy czekają na wypłatę frekwencyjnych bonusów.
Przed wyborami rządzący zadeklarowali następujące bonusy frekwencyjne dla gmin do 20 tys. mieszkańców: 250 tys. zł na działalność kół gospodyń wiejskich i orkiestr dętych, a także 250 tys. zł na lokalne kluby sportowe za frekwencję ponad 60 proc. w wyborach. Dodatkowo obiecano też milion zł na remizy i kolejny milion zł z budżetu obywatelskiego na dowolny cel dla gminy za największą w powiecie frekwencję w wyborach. Frekwencja w powiecie chełmskim wyniosła 62 proc. Z 15 samorządów naszego powiatu aż 12 uzyskało frekwencję powyżej 60 proc. Wielu samorządowców liczy więc na bonusy za udział w wyborach, choć zdają sobie sprawę, że obietnicę w tej sprawie złożyli decydenci, którzy – jak się okazało po wyborach – prawdopodobnie nie będą mieli większości niezbędnej do samodzielnych rządów.
Najwyższą frekwencję wyborczą w naszym powiecie odnotowano w gminie Chełm – 66,98 proc.
– Cieszy tak wysoka frekwencja, a jeszcze bardziej, jeśli przy tym nasza gmina miałaby dostać dodatkowe pieniądze – mówi Wiesław Kociuba, wójt gminy Chełm. – Obliczyłem, że miałoby nam przypaść w udziale dwa i pół miliona złotych. Będziemy na to czekać.
W gminie Żmudź frekwencja wyniosła 64,2 proc. i jest to trzeci wynik w powiecie pod tym względem.
– Dziękuję mieszkańcom gminy za tak liczny udział w tegorocznych wyborach parlamentarnych – mówi Edyta Niezgoda, wójt gminy Żmudź. – Dzięki tak odpowiedzialnej postawie mieszkańców, naszej gminie przysługuje bonus frekwencyjny w wysokości dwustu pięćdziesięciu tysięcy złotych na działalność kół gospodyń wiejskich i kolejne dwieście pięćdziesiąt tysięcy złotych na klub sportowy. Potrzeb jest wiele, więc to pieniądze, które bardzo się przydadzą.
Spośród gmin powiatu chełmskiego najniższą frekwencję wyborczą odnotowano w gminie Leśniowice – 55,48 proc. Samorząd pod tym względem przeważnie jest w ogonie. W poprzednich wyborach parlamentarnych frekwencja w gminie Leśniowice wyniosła 43 proc. Przed wyborami 15 października br. Urząd Gminy Leśniowice wydał komunikat, w którym apelowano do mieszkańców o udział w głosowaniu, przypominając o finansowych, frekwencyjnych bonusach, które samorząd ma szansę zgarnąć. Do tego, aby pójść mieszkańcom na rękę zorganizowano dla nich bezpłatny dowóz do lokali wyborczych i z powrotem. Ale nic to nie dało, bo progu 60 proc. nie udało się osiągnąć.
– Nie ukrywam, że jestem zawiedziona frekwencją wyborczą w naszej gminie – mówi Joanna Jabłońska, wójt gminy Leśniowice. – Niewiele osób skorzystało z bezpłatnego dowozu do lokali. Oddanie głosu w wyborach uważam za obowiązek obywatelski. (mo)
Frekwencja wyborcza w gminach powiatu chełmskiego
- Rejowiec Fabryczny 65,09 proc.
- Białopole 56,50 proc.
- Chełm 66,98 proc.
- Dorohusk 62,85 proc.
- Dubienka 61,08 proc.
- Kamień 63,26 proc.
- Leśniowice 55,48 proc.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS