Wciąż nie zapadła jeszcze decyzja o rozpoczęciu przebudowy skrzyżowania w centrum Myślachowic. Sprawa budzi sporo kontrowersji. Na wniosek wojewody małopolskiego Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie ma jeszcze przeprowadzić wizję w terenie.
Newralgiczne krzyżówka ulic Trzebińskiej, Olkuskiej, Centralnej, Granice i Partyzantów na trasie wojewódzkiej w kierunku Olkusza uchodzi za niebezpieczną. Ukształtowanie terenu sprawia, że widoczność jest tu ograniczona. Mieszkańcy wskazują też, że kierowcy często łamią w tym rejonie przepisy ruchu drogowego, czyli mkną z szybkością przekraczającą dopuszczalne 40 km na godzinę. W 2020 roku doszło tu do śmiertelnego wypadku z udziałem motocyklisty. To jeden z argumentów, przemawiających za przebudową skrzyżowania. Jednak inwestycja ingeruje znacząco w okoliczne działki. By zrealizować projekt przebudowy, a dokładniej – rozbudowy skrzyżowania, wywłaszczeń się nie uniknie. Nic dziwnego, że niektórzy mieszkańcy zaprotestowali.
Dyskusje toczą się już długo. Na razie powstała wielowariantowa koncepcja inwestycji, a potem projekt. Wciąż nie ma jednak tzw. decyzji ZRID, czyli zezwolenia na realizację inwestycji drogowej. Prawdopodobnie dlatego, że protesty nie milkną. Przedstawiciele protestujących udali się do wojewody małopolskiego w tej sprawie, a ten wystąpił do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie do przeprowadzenia wizji lokalnej, jeszcze przed skierowanie wniosku o wydanie decyzji ZRID.
Wizja miała odbyć się w zeszłym tygodniu. Ze względu na nieobecność przedstawicielki znajdującego sięe przy drodze wojewódzkiejpunktu GS-u, który ma oddać pas terenu na poczet inwestycji, termin spotkania przełożono na 8 listopada (goz. 13:00). W ocenie radnego Jacka Wocha, a zarazem sołtysa Myślachowic, sprawy uzyskania stosownego zezwolenia zapewne się przeciągną, bo nie można wykluczyć odwołań.Jego zdaniem przebudowa rozpocznie się najwcześniej w 2025 r.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS