A A+ A++

Posłowie odbierali w czwartek zaświadczenia o wyborze do Sejmu X kadencji. Gdy wyczytano nazwisko Łukasz Mejzy, rozległo się buczenie i okrzyki “Hańba!”. Posłowie PiS zaczęli klaskać i krzyczeć “Brawo!”.

Łukasz Mejza, skompromitowany poseł i były wiceminister sportu, w ostatnich wyborach otrzymał ponad 10 tysięcy głosów. Rzutem na taśmę dostał się do Sejmu z 11. miejsca na lubuskiej liście PiS, jako czwarty lubuski poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Mejza w kampanii wyborczej obwiesił swoimi banerami niemal całe województwo. Wiele z nich wieszał nielegalnie, często nawet bez zgody właścicieli płotów czy posesji. W Zielonej Górze w ciągu jednej nocy, bez żadnych pozwoleń, zalał swoją podobizną wiele najważniejszych ulic, a rano służby miejskie rozpoczęły wielką akcję “usuwania Mejzy”. W kampanii promował się hasłem “Pogonimy Tuska”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPułapka Rosjan na statki z ukraińskim zbożem. To pierwszy raz, kiedy zaatakowali w taki sposób
Następny artykułZderzenie czterech samochodów na DK11. Jedna osoba z obrażeniami