Bliscy ofiar wypadku na A1 uważają, że ekstradycja Sebastiana M. oznaczać będzie sprawiedliwość. Ten jednak obawia się nieuczciwego procesu.
Sebastian M., kierowca bmw z tragicznego wypadku na autostradzie A1, w którym śmierć w płomieniach poniosła trzyosobowa rodzina, obawia się nieuczciwego procesu – tak przynajmniej wynika z wysłanego przez niego wniosku o listy żelazny. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim rozpatrzy ten wniosek 6 listopada. Wydanie listu jest teoretycznie możliwe, nawet pomimo trwającej już procedury ekstradycyjnej.
Sebastian M. został zatrzymany na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich, korzysta z pomocy tamtejszego prawnika, który reprezentuje go w procesie ekstradycyjnym.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS