Przesuwanie odpowiedzialności na ofiarę jest nieuprawnione – mówiła we wtorek w kieleckim sądzie adwokatka reprezentująca matkę zmarłej Oli. Przekonywała, że kominiarze nie powinni być uniewinnieni od zarzutów nieumyślnego spowodowania śmierci 18-latki.
W sierpniu zeszłego roku Sąd Rejonowy w Skarżysku-Kamiennej uniewinnił dwóch kominiarzy oskarżonych o zaniedbania, które doprowadziły do zaczadzenia i śmierci 18-letniej Oli ze Skarżyska-Kamiennej. Od tego wyroku odwołała się prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Końskich. Jej szef, prokurator Sebastian Mróz, w środę w Sądzie Okręgowym w Kielcach domagał się skierowania sprawy do ponownego rozpoznania.
Prokuratura oskarżyła kominiarzy
18-letnia Ola 17 lutego 2015 r. weszła do łazienki, aby wziąć kąpiel. Zasłabła, straciła przytomność. Mimo godzinnej reanimacji zmarła. Okazało się, że zaczadziła się tlenkiem węgla. Paweł M. i Łukasz P. kilkanaście dni przed tragedią przeprowadzali kontrolę okresową w mieszkaniu Oli i jej mamy w bloku przy ul. Konarskiego w Skarżysku-Kamiennej. Według prokuratury wykonali ją niewłaściwie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS