A A+ A++

Sadzenie tulipanowca amerykańskiego było jednym z wydarzeń trwającego właśnie festiwalu pamięci kompozytora.

W poniedziałek do Dębicy przyjechał Stanisław Dudek, który od 40 lat zajmuje się ogrodem w Lusławicach. Zresztą to, że został ogrodnikiem, zawdzięcza właśnie Krzysztofowi Pendereckiemu, dla którego drzewa były drugą pasją po muzyce, w której w końcu rozkochał Stanisława Dudka.

Ogrodnik profesora nie przyjechał do naszego miasta przypadkowo, ale by zasadzić drzewo pamięci Krzysztofa Pendereckiego. Wiceburmistrz Maciej Małozięć chciał, by był to dąb, ale Jadwiga Kania z Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach zaproponowała, by był to tulipanowiec amerykański – ukochane drzewo kompozytora. I tak się właśnie stało. W sadzeniu go na skwerze przy ul. Kościuszki pomogli Stanisławowi Dudkowi nie tylko przedstawiciele szkoły muzycznej, nadleśnictwa, samorządu i instytucji kultury, ale również dzieci z dębickich szkół, które zostały zaproszone na tę uroczystość.

Niedaleko czterometrowego drzewa odsłonięta została tablica informująca o tym, że zostało ono zasadzone w 90. rocznicę urodzin Krzysztofa Pendereckiego.

Przeczytaj również:

Prolog otworzył festiwal pamięci Krzysztofa Pendereckiego (zdjęcia)

Penderecki in Memoriam: plakaty i publikacje (zdjęcia)

Autor: Tomasz Ratuszniak

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBezpłatne przejazdy i specjalne linie na Wszystkich Świętych
Następny artykułTak Anna Wendzikowska wspomina współpracę z TVN i w “M jak miłość”. “Nie podobała mi się atmosfera”