Czytelniczka z Sosnowca pyta, skąd tyle piasku na ulicach w Sosnowcu, i wskazuje przede wszystkim na nowe ronda w ciągu ul. Lenartowicza. Miasto przyznaje, że był tam problem, ale ostatnia kontrola wykazała, że “jezdnia była czysta”.
Napisała do nas mieszkanka Sosnowca, którą poirytował fakt, że po zakończeniu inwestycji na ul. Lenartowicza – gdzie zamiast wiaduktu powstał nasyp i dwa nowe ronda – wykonawcy nie zadbali o to, żeby jezdnie były czyste. “Wykonawca namalował już pasy, a piaskownice i żwir zostawił. Jak to zostało przyjęte?” – pyta.
Rafał Łysy, rzecznik prasowy UM w Sosnowcu, wyjaśnia, że prace na ul. Lenartowicza jeszcze się nie skończyły.
“MZUK pracuje nad aranżacją rond, szczególnie na tym przy PKM-ie. Z tego tytułu nie ma wielkiego problemu, może trochę piachu, ale temat za moment się skończy. Drugi temat to podnoszenie terenu przez prywatnego właściciela przy pierwszym rondzie. Sprawdzimy ponownie” – odpisał na naszego maila Rafał Łysy, rzecznik prasowy UM w Sosnowcu, który jeszcze tego samego dnia dodał: “W rejonie działki, gdzie jest podnoszony teren była (…) kontrola. Jezdnia była czysta”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS