A A+ A++

Miasto tłumaczy, że opóźnienie prac remontowych na ul. 27 Grudnia to przede wszystkim skutek pozostawienia leszczyn tureckich, których bronili mieszkańcy i społecznicy. Inny powód zdradził prezydent Jacek Jaśkowiak.

Chodzi o inwestycję przy samym Okrąglaku, perle poznańskiego modernizmu. Ten charakterystyczny budynek powstawał wg projektu Marka Leykama w latach 1948-1954 na zlecenie Przedsiębiorstwa Państwowego “Domy Towarowe”. Oficjalnie otwarto go 3 lutego 1955 r. W latach 2011-2012 Okrąglak przeszedł gruntowy remont, dziś są tam już biura.

Teraz przy samym Okrąglaku mają powstać tory, które pozwolą tramwajom skręcać z ul. 27 Grudnia w Mielżyńskiego. To część projektu “Centrum”. Pisaliśmy o tym w sierpniu ubiegłego roku, po spotkaniu z mieszkańcami, przedsiębiorcami i wykonawcą remontu przy pl. Wolności, Gwarnej, Kantaka i ul. 27 Grudnia, zanim prace się rozpoczęły. Poruszony został wówczas temat konfliktu między miastem a spółką Fun Poland, która jest dziś właścicielem Okrąglaka i Kwadraciaka (niegdyś biurowego zaplecza domu towarowego). Obecna na spotkaniu przedstawicielka spółki MVGM, zarządzającej tymi budynkami, nie kryła, że projektanci ul. 27 Grudnia zaplanowali budowę skrętu tramwajowego w odległości 2-3 m od zabytkowego Okrąglaka, nad jego piwnicami. – Nie ma na to naszej zgody. Poza tym budynek może spękać, wtedy będą kolejne pozwy – ostrzegała. I apelowała, by torowisko od Okrąglaka odsunąć. Przedstawiciele miasta natomiast przekonywali, że inwestycja planowana jest na działce miejskiej, więc argumenty drugiej strony nie mają racji bytu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzczepienia lisów przeciw wściekliźnie
Następny artykułMasz te objawy? To znak, że jesz za dużo cukru. Oto, czym go zastąpić