A A+ A++

Po tym, jak na spotkaniach i konferencjach przedwyborczych komplementował ją sekretarz stanu w MSZ i kandydat na posła Paweł Jabłoński, teraz przyszedł czas na premiera Morawieckiego, który w Wodzisławiu powiedział wprost, że “PiS nie popiera żadnego innego kandydata do senatu”. Czy to oznacza, że znów ociepliły się relacje Ewy Gawędy z PiS?

Dobre słowo od premiera i wiceministra. Czy Ewie Gawędzie jednak bliżej do PiS?

Przypomnijmy, że Ewa Gawęda była komplementowana w czwartek, podczas wizyty szefa rządu w nowej hali Eko-Okien w Wodzisławiu Śląskim. 

– Jedna osoba, która dzisiaj nie mogła tu być, a ogromnie zasłużyła się dla tych inwestycji w Wodzisławiu, pani senator Ewa Gawęda, która też startuje do senatu, a nie jest z Prawa i Sprawiedliwości. Dzisiaj startuje z innej listy, ale to nie zmienia faktu, że ona bardzo ciężko pracowała. Nie patrzymy na barwy polityczne, a współpracujemy dla dobra regionu – podkreślił Paweł Jabłoński. 

– PiS nie wystawiło swojego kandydata w tym okręgu, bo stąd właśnie startuje pani senator Ewa Gawęda. Startuje ze swojej, właściwie niezależnej listy, ale muszę powiedzieć, że współpraca z nią w Senacie była bardzo, bardzo dobra. Zawsze była merytorycznie przygotowana, zawsze dbała o ten region i niezależnie od wszystkiego jest bardzo dobrym kandydatem do senatu. Innego kandydata do Senatu w tym okręgu Prawo i Sprawiedliwość nie popiera – zapewnił premier.

Wcześniej wiceminister Jabłoński również zachęcał do oddania głosu na senator Gawędę. Tak było m.in. na spotkaniu w Rydułtowach, a także podczas konferencji przed urzędem miasta w Wodzisławiu Śląskim oraz spotkania z samorządowcami w starostwie powiatowym, gdzie zresztą także wójtowie i burmistrzowie podkreślali zasługi Ewy Gawędy w pozyskaniu środków na inwestycje. Jak stwierdził Jabłoński podczas briefingu przed UM Wodzisław Śląski, Ewa Gawęda nie jest już członkiem partii Prawo i Sprawiedliwość, a startuje z listy Bezpartyjnych Samorządowców, co wzbudza różne pytania. Jednak nie ujmuje to jej wcześniejszych zasług dla pozyskiwania pieniędzy dla miasta i powiatu, a fakt, że PiS nie wystawiło w okręgu 72. swojego kandydata do senatu, ułatwia decyzję o podjęciu głosu i sam będzie głosował na Gawędę. 

Zbliżenie do PiS?

Czy to, że jak mówił premier, PiS nie popiera innego kandydata w tym okręgu oznacza znów zbliżenie senatorki i PiS?

– Konsekwentnie podkreślam, że chcę i będę współpracować z każdym komu leży na sercu dobro Śląska i Polski, bez względu na to, jakie ma barwy partyjne. Żłobki, drogi, sprzęt dla strażaków i wiele innych inwestycji czy działań, nie należą do monopolu tej czy innej partii, tylko to są sprawy, które trzeba załatwić i już. Działanie na rzecz mieszkańców i swoich wyborców to obowiązek każdego posła czy senatora i ja to obiecuję, bez względu na to, która partia wygra wybory – zapewnia Ewa Gawęda w rozmowie z naszą redakcją. 

– Jeśli chodzi konkretnie o poparcie premiera Mateusza Morawieckiego czy ministra Pawła Jabłońskiego, oczywiście bardzo mnie ten fakt cieszy, bo widocznie wynika on z oceny mojej czteroletniej pracy, a kto jak kto, ale członkowie rządu znają jej efekty bardzo dobrze. Podobnie zresztą cenię sobie opinie kilkudziesięciu osób, które wypowiedziały się na mój temat w gazecie, którą wydałam, jako swego rodzaju podsumowanie mojej czteroletniej pracy. Przy okazji, uważam Pawła Jabłońskiego, a jego przynależność do partii rządzącej jest tu bez znaczenia, za świetnego, perspektywicznego kandydata do sejmu. Jest młody, energiczny, świetnie wykształcony, znający nie tylko Polskę, ale i świat. Posłów tego formatu na pewno nasz kraj potrzebuje – komentuje senator Ewa Gawęda. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOświęcim. Nieodpłatne porady prawne
Następny artykułNowoczesny skatepark w Michałowicach już otwarty!