Stuu aka Stuart Burton, czyli popularny youtuber oskarżany przez Sylwestra Wardęgę i Konopskyy’ego, miał zostać zatrzymany przez fanów i przekazany w ręce policji w Wielkiej Brytanii. Media cytują pełnomocnika prawnego influencera, który informował, że Stuu miał być pobity, po czym trafił do szpitala.
Zarówno Wardęga, jak i Konopskyy poinformowali w mediach społecznościowych, że jeden z bohaterów ich filmów został zatrzymany w angielskim Luton i przekazany w ręce policji.
– Watahańczycy zatrzymali w sklepie w Luton podejrzanego (otrzymałem film). Przekazali go angielskiej policji. Jeśli policja w Anglii dostała już informacje od polskich służb to prawdopodobnie jest zatrzymany. Jeśli polskie służby jeszcze ich nie powiadomiły (a to możliwe, bo policja pytała dziś o Stuu w Domu X) to mogli go wypuścić. Nie został pobity, a tylko zatrzymany i przekazany służbom — można przeczytać w serwisie Instagram Wardęgi.
Jednocześnie przypomnijmy, iż wcześniej Komenda Główna Policji poinformowała, że w związku z filmem na portalu YouTube dotyczącym zachowań pedofilskich wśród influencerów. Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości zabezpieczyło materiały, które aktualnie są analizowane.
Jak przekazała KGP, śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie, a czynności wykonują stołeczni policjanci oraz funkcjonariusze CBZC.
– W związku z filmem na portalu YouTube dotyczącym zachowań pedofilskich wśród influencerów, Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zabezpieczyło materiały, które są analizowane – napisała w czwartek na portalu X (dawniej Twitter) KGP.
W związku z filmem na portalu YouTube dot. zachowań pedofilskich wśród influencerów, @CBZCgovPL zabezpieczyło materiały, które są analizowane. Śledztwo prowadzi Prok. Okręgowa w Warszawie, a czynności wykonują https://t.co/vKeOm6mq7l. policjanci @policja_ksp oraz CBZC.👮♂️💻
— Polska Policja 🇵🇱 (@PolskaPolicja) October 5, 2023
W środę wiceminister sprawiedliwości Piotr Cieplucha poinformował, że zawiadomił Prokuraturę Krajową o możliwości popełnienia czynów zabronionych o charakterze pedofilskim przez niektórych youtuberów i celebrytów związanych ze środowiskiem twórców internetowych.
Zawiadomienie to efekt afery, którą ujawnił youtuber Sylwester Wardęga, publikując film o możliwych kontaktach pedofilskich dwóch znanych polskich celebrytów ze środowiska internetowego.
Sprawa oburzyła świat polskiego Internetu, zwłaszcza środowisko youtuberów. “W filmie Wardęga wskazuje prawdopodobne zaistnienie procederu pedofilskiego, który byłby realizowany przez część środowiska celebryckiego związanego z polskim światem Internetu, zwłaszcza osoby używającej pseudonimu +Stuart Burton – Stuu+. Sprawa dotyczy też jednego z byłych szefów jednej federacji freak fightu (rodzaju sportów walki – PAP)” – zaznaczył Cieplucha.
“Proceder polegał na nawiązywaniu kontaktu z małoletnimi dziewczynkami, 13-letnimi, 15-letnimi, co mogło mieć miejsce co najmniej od 2013 roku. W wyniku tych kontaktów dochodziło prawdopodobnie do spotkań i mogło dochodzić do zabronionych czynności seksualnych” – mówił. “Mogliśmy mieć w tej sprawie zmowę milczenia, bo kilka lat temu jedna z dziewcząt sygnalizowała takie zachowanie osób ze świata celebrytów związanych ze środowiskiem internetowym” – ocenił wiceszef MS.
Zobacz też:
Wardęga złoży zeznania w Prokuraturze. „Koniec z patostreamerami i internetowymi celebrytami”
Źródło: Stefczyk.info za Intragram/Twitter/KGP/PAP Autor: red.
Fot. Inst
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS