Ośmiu radnych gminy Gorzków dostało pisma wzywające do przeproszenia wicewójta Piotra Cichosza za to, że podpisali się pod interpelacją dotyczącą „nagannego zachowania zastępcy wójta względem radnej Ewy Traczyńskiej podczas zebrania sołtysów”, na którym radna miała z płaczem wyjść z pomieszczenia. Cichosz przekonuje, że Traczyńskiej nie uraził, nie krzyczał na nią i nie doprowadził jej do łez. Na przeprosiny raczej się nie zanosi.
28 lipca odbyła się sesja sołtysów gminy Gorzków. Podczas niej miało dojść do ostrej wymiany zdań między radną Ewą Traczyńską, która jest też sołtysem wsi Wiśniów oraz zastępcą wójta gminy Piotrem Cichoszem. Radna narzekała, że władze gminy nie rozwiązują w jej miejscowości prostych problemów. Według niej inne sołectwa są lepiej traktowane. Wicewójt rzekomo miał odnosić się do niej pogardliwie, krzyczeć na radną i doprowadzić do tego, że Traczyńska z płaczem wyszła z sali.
Radną w obronę wzięli koledzy z klubu radnych Porozumienie. Ośmiu z nich podpisało się pod interpelacją do wójta Marka Kasprzaka, by wyciągnął konsekwencje wobec zastępcy w związku z jego niewłaściwym zachowaniem podczas sesji sołtysów. Włodarz gminy Gorzków w odpowiedzi na interpelację stwierdził, że przesłuchał nagranie z sesji i w zachowaniu wicewójta nie dostrzegł nic złego. Sam Piotr Cichosz treścią interpelacji poczuł się urażony. Odebrał ją jako atak na niego i poniżenie go w oczach opinii publicznej. Zarzucił radnym, że nie uczestniczyli w sesji sołtysów i przed złożeniem interpelacji nie rozmawiali z nim, żeby potwierdzić, czy rzeczywiście doszło do takiego incydentu.
Wszyscy, którzy podpisali się pod interpelacją, kilka dni temu otrzymali od pełnomocnika wicewójta wezwanie do zamieszczenia przeprosin w formie oświadczenia w prasie, a także w Biuletynie Informacji Publicznej Gminy Gorzków oraz odczytania treści przez przewodniczącego rady Konstantego Nieściora na sesji w terminie do 30 października br.
Jak ustaliliśmy, radni nie palą się do tego, by przepraszać wicewójta Cichosza, bo uważają, że go w żaden sposób nie urazili. Do tego przypominają, iż zastępca wójta kilka miesięcy temu na korytarzu w urzędzie gminy przy świadkach miał niewłaściwie zachować się w stosunku do radnej Traczyńskiej i również doprowadzić ją do łez. Na temat zachowania wicewójta zamierzają rozmawiać z nim oraz wójtem Kasprzakiem podczas najbliższej sesji rady gminy. (d)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS