A A+ A++

Kamienie pomalowane na czarno zamiast obiecanych ton węgla – to tylko jeden z przykładów, jak oszuści próbują wykorzystać naiwność kupujących opał online. Atrakcyjne ceny, błyskawiczna dostawa – czy to nie brzmi zbyt pięknie, aby mogło być prawdziwe? Niestety, jak pokazuje niedawny przypadek, który został zgłoszony policji w Juracie, oszuści są coraz bardziej pomysłowi, zwłaszcza w sezonie grzewczym.

Sprawa 65-letniego mężczyzny, który zdecydował się zakupić dwie tony węgla przez internet, stanowi przestrogę dla wszystkich, którzy szukają opału w atrakcyjnej cenie. Oferta wyglądała profesjonalnie, płatność została zrealizowana, ale towar nigdy nie dotarł. Co gorsza, po próbie ponownego odwiedzenia strony sklepu, okazało się, że taka nie istnieje.

A to tylko jeden z wielu przypadków, jakie obserwują funkcjonariusze policji w obliczu nadchodzącego sezonu grzewczego. Oszuści, wykorzystując potrzebę zakupu opału, oferują produkty w atrakcyjnych cenach, pobierają zaliczki i… znikają z rynku. Czasami klienci otrzymują coś w zamian – na przykład wspomniane wcześniej kamienie, nielegalnie „podrobione” na węgiel.

Przemyślane oferty, które na pierwszy rzut oka wydają się korzystne, mogą być pułapką, a nawet niewielka nadpłata u innego, sprawdzonego dostawcy, może okazać się ostatecznie bardziej opłacalna.

Policjanci i eksperci apelują o rozwagę i zdrowy sceptycyzm. Przy zakupie opału warto zwracać uwagę na:

  • Zbyt niską cenę, która znacząco odbiega od standardów rynkowych,
  • Brak danych kontaktowych sprzedawcy lub ich ograniczenie tylko do adresu e-mail,
  • Wymaganie przedpłaty lub zaliczki na nieznane konto.

Dodatkowo, warto sprawdzić wiarygodność sprzedawcy, szukając opinii na jego temat w internecie lub korzystać z polecanych dostawców. Policja zachęca również do zgłaszania wszelkich podejrzanych ofert oraz sytuacji, które mogą świadczyć o próbie oszustwa.

Nie dajmy się zwieść oszustom i pamiętajmy, że zdrowy rozsądek jest najważniejszym narzędziem, które może nas uchronić przed stratami. Zawsze warto dwukrotnie sprawdzić, zanim przekażemy swoje pieniądze nieznanej osobie lub firmie w sieci.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBiznes e-commerce – jaki serwer www wybrać dla sklepu internetowego?
Następny artykułSzef MON: Tusk kłamał; nie ma zgody na włączanie Wojska Polskiego w kampanię wyborczą