Postawą godną naśladowania wykazał się pewien 48-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego, który ujął mężczyznę, rzucającego kamieniami w nadjeżdżające auta. Sprawcą uszkodzenia mienia okazał się 68-letni mężczyzna, który w chwili interwencji był kompletnie pijany. Po zatrzymaniu usłyszał już zarzuty. Jego zachowanie, oprócz tego, że było bezmyślne, niebezpieczne i po prostu głupie, to wyczerpało też znamiona przestępstwa zagrożonego karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegły wtorek (03.10.2023) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie dotyczące zniszczenia mienia, do którego doszło na jednej z ulic w Bartągu. Natychmiast na miejsce został wysłany policyjny patrol, który ustalił szczegóły zdarzenia. Z otrzymanych informacji wynikało, że pewien mężczyzna idąc poboczem, nagle zaczął rzucać kamieniami w nadjeżdżające auta. W jednym z nich doszło nawet do uszkodzenia szyby czołowej. Na to bezmyślne zachowanie zareagował jeden z poszkodowanych kierowców. 48-latek powstrzymał agresora, a następnie przekazał go interweniującym policjantom. Sprawcą okazał się 68-letni mieszkaniec powiatu olsztyńskiego. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że był w tym momencie kompletnie pijany. W jego organizmie krążyło ponad 1,5 promila alkoholu. Pokrzywdzeni wycenili wartość strat na 5500 złotych.
68-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty dotyczące zniszczenia mienia. Mężczyzna nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania. Zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Olsztyn (aj/tm)
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS