Czy jest szansa na to, abyśmy mieli normalność w Polsce? Tak, ale trzeba wybrać ludzi, którzy nie będą opluwać innych. Skończymy z wojną polsko-polską. Mamy dość chamstwa. Mamy dość kłótni. Mamy dość waśni – mówił w piątek na rzeszowskim rynku Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.
– Finiszujemy z dobrym zadęciem. Mamy siłę. Mamy moc. Jesteśmy dziś na pudle – rozpoczął entuzjastycznie piątkową konferencję prasową Adam Dziedzic, szef podkarpackiego PSL i jedynka na liście Trzeciej Drogi w okręgu rzeszowsko-tarnobrzeskim. – Powiem państwu tak: Albo trzecia siła i Trzecia Droga, albo trzecia kadencja PiS-u – dodał.
Władysław Kosiniak-Kamysz w Rzeszowie. PSL bez “zrzutów spadochronowych”
– Jesteśmy w miejscu, w którym wiele dróg się zaczyna. Trzecia droga prowadzi również przez rzeszowski rynek, przez miejsce, które dla mnie jest bardzo ważne. Podkarpacie to moje rodzinne strony, z czego jestem bardzo dumny – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz. Lider Polskiego Stronnictwa Ludowego chwalił się, że jego mama pochodzi z Sieteszy koło Markowej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS