Konrad walczy z glejakiem. Możemy pomóc mu w spełnieniu jednego z marzeń.
Konrad Legucki od ponad czterech lat walczy z glejakiem. Pierwsza diagnoza nie pozostawiała złudzeń: „Glejak IV stopnia, nieoperacyjny. Ma Pan 10 miesięcy życia. Proszę zabrać rodzinę w podróż, pobyć razem bo za rok Pana nie będzie”.
Minęło dużo więcej, niż przypuszczali lekarze. – Dzięki pomocy i wsparciu rodziny, przyjaciół i ludzi dobrej woli zacząłem toczyć tę nierówną walkę z podstępnym, okrutnym przeciwnikiem. Najpierw terapia w Monachium, okres remisji i budzącej się nadziei. Potem cios-wznowa. Kolejne miesiące wyniszczającej, agresywnej terapii i rozwijający się guz, który przykuł mnie do łóżka – opowiada Konrad.
Jego marzeniem było zobaczyć jak córka idzie do Komunii, taniec z żoną i zagranie z synem meczu piłki nożnej. – Dwa pierwsze się spełniły. Teraz czas na kolejne. Tylko codzienna, intensywna rehabilitacja może sprawić, że z pomocą innych podniosę się z łóżka i zagram ten wymarzony mecz, wprawdzie na wózku, ale jednak…- dodaje.
Możecie wesprzeć go w walce o swoje zdrowie, wpłacając dowolną kwotę na portalu zrzutka.pl. Każda złotówka się liczy!
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: [email protected] lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS