Kilka lat temu, kiedy pielęgniarek na rynku brakowało, ich kształceniem zajmowały się kolejne uczelnie, przede wszystkim te prywatne. Robiły to na potęgę. Jedna po drugiej. Efekt jest taki, że etatów dla pielęgniarek zaczyna brakować – mówi Krzysztof Bojarski, dyrektor szpitala w Łęcznej.
Krzysztof Bojarski kandyduje do Sejmu z listy Koalicji Obywatelskiej z okręgu nr 6 (Lublin). Opowiada, jak trzeba zmienić polski system ochrony zdrowia.
JACEK BRZUSZKIEWICZ: – Zarządza pan szpitalem powiatowym w Łęcznej, lecznicą stawianą za wzór nie tylko na Lubelszczyźnie. I chce pan to wszystko zostawić, przenosząc się na Wiejską?
KRZYSZTOF BOJARSKI: – Na początek chce złożyć publiczną deklarację. Gdy dostanę się do Sejmu, nie będę posłem zawodowym, dzięki czemu w dalszym ciągu będę dyrektorem szpitala w Łęcznej, bo mam plan rozwoju tego szpitala, a to przedsięwzięcie rozłożone jest na kilka lat. Chcę je doprowadzić do końca.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS