31 tys. 304,51 zł – dokładnie tyle udało się zgromadzić podczas Pikniku Charytatywnego „Razem dla Bartka”, który – dzięki zaangażowaniu grupy społeczników – odbył się 17 września w Żurawicy. Była okazja do wspólnej zabawy, wymiany dobrej energii i wsparcia pięknego celu, jakim jest zbiórka funduszy na rehabilitację 18-letniego Bartka Półtoranosa z gminy Żurawica.
Historię Bartka opisywaliśmy w jednym z poprzednich numerów ŻP. Młody chłopak, który miał wiele planów i marzeń, uległ wypadkowi samochodowemu, do którego doszło 30 czerwca br. na skrzyżowaniu ul. Zadwórzańskiej z aleją Wolności w Przemyślu. – Lekarze dawali mu praktycznie zerowe szanse na przeżycie, ale stał się cud. Długo przebywał na OIOM-ie przemyskiego szpitala, aż w końcu jego stan pozwolił na przeniesienie na zwykły szpitalny oddział rehabilitacji. Chłopak ma to szczęście, że otaczają go wspaniali ludzie. Postanowili zrobić wszystko, by udało się zgromadzić fundusze na długą i kosztowną rehabilitację, której będzie potrzebował. A będzie zmuszony od nowa uczyć się praktycznie wszystkiego. „Przed nim długa droga, ale uwierzcie, Bartek walczy wspaniale, są ogromne postępy i jest gotowy na dalsze leczenie” – poinformowała na portalu społecznościowym siostra Bartka, Katarzyna.
17 września w Żurawicy zrobiono dosłownie wszystko, co można było, by zebrać jak najwięcej złotówek do puszek. Imprezę poprowadzili brawurowo Bartosz Wardęga i Arkadiusz Południak. Naszpikowany atrakcjami piknik ściągnął rzesze mieszkańców, a ci nie szczędzili datków, korzystając z bogatej oferty. Nie brakowało dobrej muzyki. Rockowe brzmienia zapewniła gwiazda wieczoru – zespół Ged. Czas umilali też wokaliści z zespołu 5 Batalionu Strzelców Podhalańskich i DJ Przemek. Były pokazy w wykonaniu Jumping Stars Team, Cukierasów i Automobil Klubu oraz szereg atrakcji dla najmłodszych, w tym choćby zabawy z animatorami z Ninja Kids Academy. Można było uwiecznić wyjątkowe chwile w fotobudce i skosztować pyszności oferowanych na kiermaszu ciast oraz innych specjałów od kół gospodyń, które dołożyły swoją cegiełkę do wydarzenia. Do zabawy zapraszały żywe maskotki, a do tańca Wedding Time.
Bawiono się przednio i długo, co zaowocowała pokaźną kwotą zbiórki. Dzięki niej oraz innym kwestom prowadzonym przez szkoły czy pod kościołem (tu do puszek zebrano 8637, 50 zł), a także licznym wpłatom indywidualnym pasek na Zrzutce.pl zbliża się do kwoty 130 tys. zł. Oby tak dalej!
Ciągle można pomóc
Zbiórkę funduszy na rehabilitację Bartka wciąż można wesprzeć pod adresem https://zrzutka.pl/2ujcs4 (nazwa zbiórki „Pomóżmy Bartkowi stanąć na nogi”).
Autor: Urszula Gielo
/ Życie Podkarpackie
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS