Dzisiaj w Kętach w dramatycznych okolicznościach uratowano życie 21-letniego mieszkańca powiatu bielskiego. Na medal spisali się policjanci, którzy błyskawicznie zlokalizowali desperata i podjęli skuteczną reanimację.
W piątek tuż przed 4.00 pod „112” zadzwonił zdesperowany mężczyzna. Nie podając swoich danych oświadczył, że zamierza targnąć się na własne życie. I się rozłączył.
Od razu do akcji wkroczył aspirant sztabowy Artur Kasperek, oficer dyżurny Komisariatu Policji w Kętach. Wezwał patrole z całego powiatu oświęcimskiego oraz Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą OSP Kęty. Ustalił również dane poszukiwanego mężczyzny – 21-letniego mieszkańca powiatu bielskiego, a także wskazał miejsca, gdzie należy rozpocząć poszukiwania.
– Dzięki temu już kilkanaście minut później sierżant sztabowy Sebastian Tobiasz i starszy sierżant Arkadiusz Ryś, funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu, w jednym z zagajników na terenie Kęt odnaleźli 21-latka. Mężczyzna już nie dawał oznak życia. Mundurowi natychmiast przystąpili do udzielania mu pierwszej pomocy, co przyniosło skutek. Mężczyzna odzyskał prawidłowy oddech, a następnie przytomność. Do przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego funkcjonariusze monitorowali funkcje życiowe. Następnie 21-latka przekazali pod opiekę ratowników medycznych, którzy przewieźli go na leczenie do szpitala.
– To kolejna skuteczna interwencja, podczas której policjanci w porę zdążyli odnaleźć osobę, która targnęła się na swoje życie. 21 września do podobnego zdarzenia doszło na terenie gminy Oświęcim – mówi Małgorzata Jurecka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS