Od 1 października opłata będzie doliczana do comiesięcznego czynszu. Wpłynie to na wysokość rachunków płaconych przez mieszkańców.
Prezes Kazimierz Kożuchowski tłumaczy, że w większości przypadków będą one niższe.
– Mieszkańcy nie będą już dostawać rachunku co dwa miesiące. Teraz w czynszu znajdzie się zaliczka na ciepłą i zimną wodę, odprowadzenie ścieków i podgrzanie wody. Będzie to średnia z 6 poprzednich miesięcy. Oczywiście po pół roku będziemy to ponownie rozliczać, tak jak to jest w przypadku energii elektrycznej. W marcu naliczymy nową opłatę za okres od października tego roku.
Opłata za ciepłą wodę wynosiła do tej pory 68 złotych za metr sześcienny. Teraz została ona zróżnicowana.
– Na ostatnim walnym zgromadzeniu mieszkańcy podjęli uchwałę, by każdy węzeł i budynek był rozliczany indywidualnie. Dlatego wszystkie obiekty mają inną cenę, która wynika z rzeczywistego zużycia. Najniższa wynosi około 17 złotych za podgrzanie metra sześciennego wody, a najwyższa 65 złotych. Natomiast opłata stała za podgrzanie wody wynika z rzeczywistych kosztów, jakie ponosi się na węźle.
Opłatę za ogrzewanie obniżono natomiast z 5,20 do 4,60 zł za metr kwadratowy. Lokatorzy 50 -metrowego mieszkania zapłacą więc o około 30 złotych mniej.
radio.bialystok.pl
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS