Pokolenia, które wychowały się w świecie gier, traktują je dziś jak zamiennik książek czy seriali i filmów. Jak odpowiadacie na te potrzeby?
Obserwujemy coraz wyraźniejsze przesunięcie w percepcji gier z prostych narzędzi rozrywkowych do złożonych, wielowątkowych doświadczeń narracyjnych. Wiele osób traktuje gry jako pełnoprawną formę sztuki, zdolną do wywołania emocji i refleksji na takim samym poziomie jak książki czy filmy. Tę samą historię przeżyjemy jednak zupełnie inaczej w filmie, książce i w grze. Każda będzie na swój sposób oryginalna, bo zdeterminowana poprzez medium, w którym jest opowiadana. Rynek gier jest podzielony na gatunki, tak samo jak np. branża filmowa. Znajdziemy na nim gry ambitne, wymagające myślenia czy refleksji, ale też takie, przy których możemy po prostu dobrze się bawić. Naszą misją jest nie tyle tworzenie gier, co tworzenie uniwersów, w których gracze mogą żyć, rozwijać się, odkrywać historie równie satysfakcjonujące, jak te, które mogą znaleźć w książkach czy filmach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS