KS Apator Toruń przegrał w Częstochowie z Włókniarzem 44:46, jednak to torunianie sięgnęli po brązowy medal drużynowych mistrzostw Polski. Podczas meczu w Częstochowie to goście wyglądali na zdecydowanie bardziej zmotywowanych i w pełni zasłużenie okazali się lepsi w dwumeczu.
Tylu wolnych miejsc na trybunach Zielona-energia.com Areny podczas meczu Tauron Włókniarza dawno nie było. Zaledwie garstka kibiców oglądała rewanżowy pojedynek o brązowy medal drużynowych mistrzostw Polski z For Nature Solutions KS Apatorem. Nic dziwnego, bowiem w ostatnim czasie atmosfera wokół Włókniarza nie jest najlepsza, a ponadto biało-zieloni po prostu swoich kibiców… zawodzą. Tak było między innymi tydzień temu w Toruniu, gdzie w pierwszym meczu „małego finału” gospodarze wygrali 50:40, chociaż kreowany przed sezonem na krajowego lidera zespołu z Grodu Kopernika Patryk Dudek wywalczył zaledwie 3 oczka. To jednak wystarczyło, by wypracować przewagę, która wysoko postawiła poprzeczkę „Lwom”. Również dlatego, że domowe pojedynki przez cały sezon nie szły po myśli podopiecznych Lecha Kędziory, który de facto przed startem pierwszej gonitwy zapowiedział, że ten mecz jest prawdopodobnie jego ostatnim w roli szkoleniowca Włókniarza.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS