A A+ A++

Kolarski, kolorowy peleton ponownie gościł w Legionowie. To właśnie u nas w niedzielę, animator Mazovia MTB Marathon, Cezary Zamana, zorganizował powitanie kolarskiej jesieni, kolejnej edycji swojego cyklu dla amatorów

Start i meta przed Areną Legionowo. Urozmaicona trasa, głównie po pobliskich duktach leśnych, piękna, słoneczna pogada sprawiły że chętnych do spędzenia niedzieli w ruchu na rowerach nie zabrakło, i to w różnych kategoriach wiekowych, na różnych dystansach. Nie zabrakło rzecz jasna rywalizacji w kolarskim miasteczku dla najmłodszych sympatyków czaru dwóch kółek.
Sygnalnie informujmy jeszcze tylko. że z trasą w wariancie Fit najszybciej poradziła sobie Katarzyna Jedynak (Leszcz-go Rogów Masters), która na jej przejechanie potrzebowała 01:19:01. Druga była Aleksandra Kowalik (Warszawski Klub Kolarski, 01:20:48), a trzecia Marta Kuflikowska (Bike Fun Legionowo, 01:21:19). Wśród panów bezkonkurencyjny był Kacper Koziołkiewicz (Intro Cycling Team), który na mecie zameldował się z czasem 01:03:48. Na najtrudniejszym dystansie Pro wśród pań triumfowała Anna Ostrowska (SGCR Bike Team), która finiszowała z czasem 02:09:42. W gronie mężczyzn rywalom szans nie dał Aleksander Piech (AWF Katowice), który wykręcił imponujący czas 01:38:50.
Więcej informacji , zdjęć z legionowskiej imprezy na oficjalnej stronie internetowej cyklu Mazovia MTB Marathon. (red.) foto. Organizatora
P.S. Partnerem maratonu Legionowo Mazovia MTB Marathon była Arena Legionowo. Zadanie finansowane ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego.

Komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDantejskie sceny w Częstochowie. Agresywny pitbull pogryzł psa prowadzonego przez 10-latka
Następny artykułTrener Probierz przedstawił swój sztab szkoleniowy. “To połączenie rutyny z młodością”