Samolot przeleciał nad głowami uczestników kampanijnego spotkania. Brawom pewnie by nie było końca, ale trzeba było odśpiewać hymn.
Przyznam się, że serial “Ranczo” zaczęłam oglądać późno, już po premierze wszystkich odcinków. I zachwyciłam się, zresztą jak wielu przede mną. Twórcy “Rancza” mistrzowsko pokazali politykę od kuchni, najpierw z poziomu samorządu, później krajowej areny.
Wykpili skłonność do megalomanii, tak bliską wielu ludziom idącym do władzy, a może po władzę. Świadomie albo nie – stworzyli w ten sposób elementarz dla wszystkich wójtów, starostów, marszałków, wojewodów, posłów, ministrów… i kandydatów, którzy chcieliby kiedyś pełnić którąś z wyżej wymienionych funkcji. Pokazali, że nie wolno tak postępować, bo mimo że przez chwilę będzie się oklaskiwanym, finalnie pozostanie się mierzenie ze śmiechem i politowaniem.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS