Małgorzata Potocka jest córką scenografa Ryszarda Potockiego i reżyserki Marii Chybowskiej. Kiedy miała 11 lat, zamieszkała w internacie przy klasztorze Sióstr Niepokalanek w Nowym Sączu, gdzie na wychowanie trafiały dziewczęta z “dobrych domów”: córki ludzi kultury i nauki, wysoko postawionych urzędników.
– Mama wpadła na pomysł, by mnie tu wysłać. Pewnie chciała mi zapewnić bezpieczeństwo, opiekę również duchową. Ale ja wtedy tak tego nie odbierałam – wyznała Potocka w rozmowie z “Na Żywo”. Aktorka była bardzo nieszczęśliwa, gdy znalazła się z dala od domu, swojego pokoju i koleżanek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Spędziłam tam 2-3 lata. Ale byłam upiornym dzieckiem. Walczyłam z siostrami jak lwica. Tam się dopiero działo… Trzecia wojna światowa – wyznała po latach. Potocka tłukła talerze, ignorowała polecenia, a nawet uciekała z internatu. Często musiała sprzątać refektarz (jadalnia) i myć naczynia. Była to dla niej najgorsza kara i śmieje się, że to dlatego dziś nigdy tego nie robi. – Dobrze, że teraz mamy zmywarki – stwierdziła z uśmiechem aktorka.
Życie z siostrami było dla Potockiej drogą przez mękę, ale w dorosłym życiu doceniła surowe wychowanie. – Zaczęłam być samodzielna, na swój sposób zorganizowana, walcząca o swoje, silna i niezależna – wyznała aktorka, która po latach wróciła do klasztoru w Nowym Sączu i spotkała z obecnymi uczennicami, co było bardzo wzruszającym przeżyciem.
W najnowszym odcinkupodcastu “Clickbait” bierzemy na warsztat “One Piece” Netfliksa, masakrujemy “Ślub od pierwszego wejrzenia” i “Żony Warszawy”, a także rozwiązujemy “Problem trzech ciał” i innych nadchodzących ekranizacji. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS