A A+ A++
Sugerowany przez miasto trop, że fetor pochodzić może ze sferemntowanego zboża stojącego w wagonach na bocznicy chełmskiego dworca okazał się fałszywy

Sprawdziliśmy. Zasugerowany przez miasto trop, że doskwierający coraz bardziej mieszkańcom północnej części Chełma smród może pochodzić ze sfermentowanego zboża stojącego od miesięcy w wagonach na bocznicy kolejowej przy dworcu PKP okazał się fałszywy…

Głównym podejrzanym pozostaje więc miejska oczyszczalnia ścieków. Władze MPGK uważają, że fetor może pochodzić z oczyszczalni, ale… tylko częściowo. Jednocześnie zapewniają, że podjęto działania, aby zminimalizować jego rozprzestrzenianie. Tymczasem od jednego z chełmian dowiedzieliśmy, że do naszej oczyszczalni przywożonych jest coraz więcej ścieków z… Polski, a jak wylewane są niektóre z nich „smród jest nie do wytrzymania”. Co na to MPGK?

Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu „Nowego Tygodnia”. (w)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŁukasz Kaczmarek złotym medalistą mistrzostw Europy!
Następny artykuł15-lecie Koła Przyjaciół KRP w Karczach