W 55. rocznicę samospalenia przemyślanina Ryszarda Siwca, 8 września br. w Pradze i Bratysławie, a 12 września br. w Warszawie, zostały otwarte wystawy Instytutu Pamięci Narodowej po hasłem „Nie tylko Siwiec”.
O Ryszardzie Siwcu i jego tragicznym kroku powiedziano i napisano w ostatnich latach bardzo dużo. Ostatnich, bo wcześniej, w czasach komunistycznych, panowała absolutna zmowa milczenia.
R. Siwiec urodził się 7 marca 1909 r., w Dębicy. Po śmierci ojca przeprowadził się wraz z matką do Lwowa. Uczęszczał do szkoły podstawowej w Dębicy i do Państwowego Gimnazjum im. Jana Długosza we Lwowie. Następnie studiował na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, gdzie otrzymał tytuł magistra filozofii. Po ukończeniu studiów w 1936 r. przeprowadził się do Przemyśla, gdzie podjął pracę w urzędzie skarbowym.
Nie potrafił zaakceptować ustroju komunistycznego wprowadzonego w Polsce po wojnie, zakłamującego historię i blokującego wolność słowa…
Płatny dostęp do treści
Przeczytałeś tylko fragment tekstu.
Chcesz przeczytać całość i inne artykuły premium?
Nieograniczony dostęp do pełnych tekstów od 19 groszy dziennie!
Masz już wykupiony dostęp? Zaloguj się
Pozostało 79% tekstu do przeczytania.
Wykup dostęp
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS