Pasjonaci militariów, którzy prowadzą poszukiwania w Bieleckich Młynach nad Czarną Nidą wydobyli w sobotę uszkodzony wrak niemieckiego czołgu. – To Bergepanther, wersja na podwoziu Pantery. Bardzo duża rzadkość – mówią. Co więcej, na miejscu jest jeszcze jeden wrak!
Artykuł aktualizowany
– Jeszcze jeden, jeszcze jeden – krzyczeli entuzjaści stojący na drugim brzegu czarnej Nidy, gdy z wody wynurzyła się tzw. wanna, czyli dolna część kadłuba, z kołami i gąsienicami.
Jak informowała “Wyborcza”, prace poszukiwawczo-wydobywcze w Bieleckich Młynach prowadzi prywatne Muzeum Zabytków Techniki Wojskowej w Warszawie, którego oddział znajduje się na terenie Panzer Farm w Chrcynnie. Ekipa jest na miejscu od kilku dni, a od czwartku pracuje już koparka. Liczono, że uda się natrafić na niemiecki czołg Panther albo jeszcze rzadszy wóz zabezpieczenia technicznego Bergepanther.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS