W poniedziałek rano, 29 listopada 2021 roku, Paweł pojechał do pracy. W pociągu rozbolała go głowa. Na stację wezwano karetkę pogotowia. Są zarzuty dla pracownika SOR w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej.
32-letni pan Paweł mieszkał wraz z rodziną w Kozach. Pracował w Bielsku-Białej, dojeżdżał tam najczęściej pociągiem, by uniknąć korków. Tak też było 29 listopada 2021 r. Gdy pan Paweł był w pociągu, dwa razy zadzwoniła do niego żona. Za drugim razem mężczyzna powiedział jej, że czuje się źle. Bolała go głowa, mówił, że jak wysiądzie z pociągu, to może wezwie pogotowie. Mężczyzna jako dziecko chorował na padaczkę, niedawno przeszedł infekcję.
Pana Pawła zabrała z dworca karetka pogotowia
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS